Rebel Babel Ensemble, Adi Nowak, Hans Solo, Nullo - Iluzji Łąka 2 tekst piosenki (lyrics)
[Rebel Babel Ensemble, Adi Nowak, Hans Solo, Nullo - Iluzji Łąka 2 tekst piosenki lyrics]
Tobie się należy flaga Czerwonego Krzyża
Uszyjemy ją z naszych firan, ran i piżam
Chwycimy za ręce, pomodlimy do Dziwisza
Kochamy dokładnie każdy metr twojej mapki
Dałaś nam swe Żabki
A w nich kolorowe zdrapki
Na tych nerwów siatki niskie
Składki i podatki
Solidarna z Ukrainą, a z rodakami jatki
Dbasz jak o konie, zakładasz na oczy klapki
Zawsze nam wybaczasz
Dla każdego masz opłatki
Trenujesz kondycję kobiet córki, matki, babki
WF razem z plastyką
Wszyscy transparenty w łapki
Płody na bilbordach, bilbordy na płotach
Zaglądają do sypialni nam, tu nie ma RODA
Wielka niezgoda od człowieka, co ma kota
Na punkcie bujania naszą łajbą, luzuj grota
Wszyscy rodacy jedną, bliską koalicją
Tu na razie jest ściernisko
Będzie bój z policją
Raz kibiców, raz kobiety - gazem, amunicją
Witaj! Co się kur gapi, wróg to zawsze blisko
Przepłaciłem dziesięć razy
Aby dostać jeden gratis
Na smutnawo-białej twarzy mieni
Się czerwony nos mówili mi niе-rodacy
Że dla takiej śmiesznеj kasy
To by nie kiwnęli palcem
Może by się wkurwił ktoś
Ale nie ja! (Ale nie ja)
Kocham tu być! (Kocham tu być)
Walony w twarz! (Walony w twarz)
Walony w rzyć! (Walony w rzyć)
Aż wyjechałem do pracy po to
Żeby mieć co stracić
I wróciłem tu na wczasy po to
Żeby oddać głos
Nie wierzę w nic, co słyszę i połowę tego
Co widzę
Coraz to nowe klisze, a na nich tylko cliché
I fonogramy liche gładkie jak pluszowe misie
Dostarczać rozrywki
A w ważnych sprawach milczeć
Bo po co krzyczeć i walczyć z algorytmem
Algorytm to wytnie i wyśmieją cię jak kosmitę
Prawda się chowa w nisze
Jest brutalna - kłamstwo milsze
By coś wiedzieć o prawdzie
Musiałbyś wpierw móc ją usłyszeć
Przyspieszony darmowy kurs padania na kolana
Wiesz nie uczą jak trzeba słuchać już
Uczą cię słuchania się
Myślenie wyrzucasz w pizdu
Za nawias równania i tak wytrenujesz mistrzu
Tak wiernego powtarzania
A na koniec przyjmiesz dogmat
Że nic nie zależy tu od nas
Jesteś numerem PESEL, czekaj
Co da ci reforma
Nie masz klękać, jęczeć, prosić, płakać
Stękać aż ci dadzą
Aż pozwolą i jak pies lizać po rękach
I ciesz się psie, że ktoś tak dba o ciebie
Mało bije, smycz luzuje
Zdechnąć z bólu nie pozwala
Więc podziękuj, zjedz pod
Stołem, zamknij mordę, wypierdalaj
Przepłaciłem dziesięć razy
Aby dostać jeden gratis
Na smutnawo-białej twarzy mieni
Się czerwony nos mówili mi nie-rodacy
Że dla takiej śmiesznej kasy
To by nie kiwnęli palcem
Może by się wkurwił ktoś
Ale nie ja! (Ale nie ja)
Kocham tu być! (Kocham tu być)
Walony w twarz! (Walony w twarz)
Walony w rzyć! (Walony w rzyć)
Aż wyjechałem do pracy po to
Żeby mieć co stracić
I wróciłem tu na wczasy po to
Żeby oddać głos
Tam, gdzie odwieczna depresja
Nie omieszka zbesztać Mieszka
Koleżanka i koleżka witaj w
Kraju Mieszka Pierwszego
Ile dobra ilorazu ego liliputa
Koronujemy tego fju! na Chrobrego (ta)
Abrakadabra mantra trwa, kurwa
Fa, iluzji łąka, ludzi pożera
Ziemniaczana stonka każdy się tu
Błąka po kątach
Mózg uszczupla forsa, COVID, kiedyś ospa
Gdzie logika na ból brzucha No-Spa, dolina
Klaunów, cyrk na kółkach, mentalna wioska
Spróbuj sprostać od Odry do
Bugu do nieba pomsta
Od Bałtyku do Tatr chłosta
Dobrobytu wodospad - Polska
Dylu-dylu na badylu, cuda na kiju
Gra aktorska
Choć to nie Szkocja, gra tu Du Duda
Do, Re, Mi, Jaś, Fa, Sol, la
Przepłaciłem dziesięć razy
Aby dostać jeden gratis
Na smutnawo-białej twarzy mieni
Się czerwony nos mówili mi nie-rodacy
Że dla takiej śmiesznej kasy
To by nie kiwnęli palcem
Może by się wkurwił ktoś
Ale nie ja! (Ale nie ja)
Kocham tu być! (Kocham tu być)
Walony w twarz! (Walony w twarz)
Walony w rzyć! (Walony w rzyć)
Aż wyjechałem do pracy po to
Żeby mieć co stracić
I wróciłem tu na wczasy po to
Żeby oddać głos