ReTo - Billy Kid tekst piosenki (lyrics)

ReTo

ReTo [Igor Bugajczyk] Piastów, Polska 🇵🇱

[ReTo - Billy Kid tekst piosenki lyrics]

Kubi, kubi, kubi
Ohh, ohh, ohh, ohh, ohh, ohh, ohh, ohh
Ohh, ohh, ohh, ohh, ohh, ohh, ohh

Ey, cały czas błądzę
Ale staram się szukać wyjścia (ohh)
Wczoraj nieistotne
Po to dzisiaj jest by wykorzystać (ohh)
Wjechałem all black, no to raczej żegnam
A nie witam (ohh)
To będzie pogrzeb
Trumny same będą się zamykać
Ey! Przynoszę wreszcie nie CV, a kwit
Ey! Mam dwie prawe ręce jak Billy the Kid
Ey! Włożyłem w to serce jak Braveheart
Teraz mogę sobie leżeć na boku jak sześcian
Kiedy byłem na zakręcie miałem
Z czego skręcać (ohh)
Na kierę kładę dłonie
Chciałbym wyjebać na miesiąc
W mojej stajni trzymam konie


Mam ich czterysta pięćdziesiąt
Krąży o mnie wiele legend
Kiedyś ja będę legendą
Póki co przemierzam prerię, wiem
Że nic nie jest na pewno

A czy ja wierzę w Boga? A
Czy on wierzy we mnie?
Zamierzam malować świat swój jaki zechcę
Nie chcę przedawkować
Umierać gdzieś na mieście
Chciałbym się z nią kochać
Najlepiej u mnie w BMC'e (ey, ey)

I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już

Co ty chcesz mi udowodnić?
Sam coś sobie udowadniam
Moje życie to jest pościg
Za tym czego pragnę, nie jebana bajka
Ziomków mi została garstka
Jeżdżę od miasta do miasta
Jeśli wrogowie celują do mnie z
Broni mają rewolwery Granta
Znów próbuje mi coś wmówić
Typ zazdrosny o dziewczynę
Odpulałem takie dupy
Którym ty byś lizał kibel
Więc przekleństwem jest i szczęściem to
Że znają moje imię
Wielu serce ma w sakiewce
Wszystko do zabrania w chwilę (ey)
Widzę moją gębę na plakatach
Tylko, że jest "ReTo"
A nie "wanted" na nich napisane (ey)
Lubię łamać, kiedy widzę zakaz, dobrze
Wiem, że to niedobrze, lecz obiecuję poprawę
(ey) zawsze jednak znajdę jakieś "ale" (ey)
Już nie piję tyle, ale palę (ey)
Każdy musi dostać jakąś karę
Płacimy za grzechy to solowo, nie z kompanem

A czy ja wierzę w Boga? A
Czy on wierzy we mnie?
Zamierzam malować świat swój jaki zechcę
Nie chcę przedawkować
Umierać gdzieś na mieście
Chciałbym się z nią kochać
Najlepiej u mnie w BMC'e
Pytasz czy ja wierzę w Boga? A
Czy on wierzy we mnie?
Zamierzam malować świat swój jaki zechcę
Nie chcę przedawkować
Umierać gdzieś na mieście
Chciałbym się z nią kochać
Najlepiej u mnie w BMC'e (ey, ey)

I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
(pytasz czy ja wierzę w Boga?)
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
I chyba nie żal mi już, nie żal mi już
(pytasz czy ja wierzę w Boga?)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować