ReTo - Deadpool (The End) tekst piosenki (lyrics)
ReTo [Igor Bugajczyk] Piastów, Polska 🇵🇱
[ReTo - Deadpool The End tekst piosenki lyrics]
Jak robię swoje to tego nie robię bez słów
Żeby się dostać do skarbnicy
Trzeba mieć klucz
Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool
Nie zobaczysz mnie w lusterku kminiąc
Jazdę jak mi pomóc
Nie wyprzedzić - ja w lusterku
Jestem zawsze w martwym polu
Z życia robię plac zabaw
Raczej nie unikam jak pada
Wiedz, że włożę zbroję na atak
Tak u licha gram po szach matach
A ono nie śpi, zna też moje pochodzenie
I to ją nęci, raczej pasterz no to nie jest
Przez szybkie życie kończę płytę
W oka mgnieniu przez szybkie życie
Wczoraj to już po staremu
Przerwy z alko już miałem ze cztery
Bywałem po nim niczym C4
Bywam dalej, bo lubię jeszcze pić
Jeszcze - kiedyś nie będę ruszał nic
Tak sobie w duchu powtarzam
I to mnie do buchów sprowadza
Przemyśleń ostatnio zbyt wiele
I może dlatego tak to mnie obnaża
Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców
Jak robię swoje to tego nie robię bez słów
Żeby się dostać do skarbnicy
Trzeba mieć klucz
Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool
Taki chłopak ze mnie już jest
Zawsze lubiłem próbować - jak działało serce
Mózg nie i niby twardo na nogach
Ale przez ten high to chuj wie
Pokaż mi światło, sam zobacz
Jak tu pada blask, a tu cień
Czasem czuję się jak Darko
Można zgłupieć całkiem łatwo
Można ulec jej nie rzadko
Złej pokusie - stale mam ją
Nie rób baranem pasterzu
Bo możesz też być na dole
Jestem jak amen w pacierzu
Skoro najlepszym na koniec
Jestem jak amen w pacierzu
Skoro już po mnie nie ma nic
Jak żyję stale na biegu
To mnie hamulec nie mami
Nie mam go w głowie, co że wkładają na nogi?
Chcę dać coś sobie, umrę stawiając na swoim
Czy to jest jasne czy może potrzeba jaśniej?
Gówno gołębia - jedyne co z nieba spadnie
Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców
Jak robię swoje to tego nie robię bez słów
Żeby się dostać do skarbnicy
Trzeba mieć klucz
Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool