Sanah, Dawid Podsiadło - Ostatnia nadzieja tekst piosenki (lyrics)

sanah

sanah [Zuzanna Irena Jurczak] Warsaw, Poland

[Sanah, Dawid Podsiadło - Ostatnia nadzieja tekst piosenki lyrics]

Miał pod nosem czarny wąs
Rozdawał koniaki
Liczył na drobniaki
Ten błagający wzrok
Chciałby uciec stąd
Biegł, a wszystko to co miał
To w kieszeni pyszny trunek
I jeden kierunek
By lecieć tam, gdzie ptak
A śpiewał sobie tak

Wszystko to, co mam
Wszystko to, co mam
To ta nadzieja, że życie mnie poskleja
Dziś odchodzę sam
Dziś odchodzę sam
Już nie zawrócę
To wszystko dziś porzucę
Ja się zarzekam, uciekam
Dość mam przeznaczenia
Po co zwlekać, czekać


Gdy się nic nie zmienia
Moja mama, mówiła
Ostatnia umiera nadzieja

Drżał jej we włosach piękny kwiat
Ze strachu, że go zmieni
Gdy się przestanie mienić
Więc prężył się jak kot
Gdy w lustro wbiła wzrok
Strzał
Lubiła trafiać tam
Skąd wypływała rzeka
Ta burgundowa rzeka
Lеcz popełniła błąd
Zbyt wiele sеrc na stos

Wszystko to, co mam
Wszystko to, co mam
To ta nadzieja, że życie mnie poskleja
Dziś odchodzę sam
Dziś odchodzę sam
Już nie zawrócę
To wszystko dziś porzucę
Ja się zarzekam, uciekam
Dość mam przeznaczenia
Po co zwlekać, czekać
Gdy się nic nie zmienia
Moja mama, mówiła
Ostatnia umiera nadzieja

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować