Spinache, Red - Podpalamy noc tekst piosenki (lyrics)

[Spinache, Red - Podpalamy noc tekst piosenki lyrics]

Gasimy dzień, podpalamy noc
Tych kilka chwil, które nasze są
Gasimy dzień, podpalamy noc
Sami tworzymy historię tą

Jeśli czujesz to tak mocno i akceptujesz ból
Radość, śmiech, złość, rozkosz, łzy
Kto bliżej Ciebie jest niż ja - tylko Ty
Świat kończy się, zaczyna, trwa
A w środku my
Gasimy dzień, podpalamy noc, wszystko płynie
Naturalne flow patenty ograne tracą moc
Tak dobrze się żyje ponad grą
Do góry, powoli, lecimy już bez kontroli
Są tacy, których to boli
Możemy sobie na to pozwolić
Czuję więcej, myślę mniej
Opada ciśnienie i robi się lżej
Wyciągam dłonie, dotykam jej, nie
Widzę już żadnych przeszkód, ray
That shit cray! Spotkanie dwóch


Ludzi z różnych planet
Podróż w nieznane, płomienie same
Wszystko dla ciebie Janet
Nie ma pośpiechu wcale, nie zwalniamy
Jeśli zwolnić
To raperów wciąż mówiących o tym samym
Pytają gdzie jest stary Spinache?
Skąd te zmiany? Mam się dobrze, świętujemy
Całą noc podpalamy

To nie jest hobby ani
Praca tylko czysty żywioł
Niejeden odbił i nie wraca
Prawdę trudno przyjąć za wcześnie
Żeby kończyć przez dekady ogień czysty
Za późno
Żebym słuchał czego oczekują wszyscy
Tych kilka chwil, które są nasze
Nie pytaj mnie czyje to twarze
Cóż, nie kojarzę
Miasto w płomieniach to tło wydarzeń
Mamy dziś parę dobrych
Pomysłów, dobrych otwiera, zamyka cudzysłów
Ramy są po to, żeby je łamać
Nie próbuj w domu - to nie dla turystów
Mocne momenty w nich historię tworzymy
Bez oczekiwań i napiny
Nic się nie dzieje bez
Przyczyny, czytam energię, daję dotyk
Świat się nie liczy przed i
Po tym, powolne ruchy, kosmiczne loty
Terra Terry sieknij foty
Świat wokół płonie my się tylko rozgrzewamy
Mamy flow, więc płyniemy a przed nami oceany
Pytają gdzie jest stary Spinache?
Skąd te zmiany? Mam się dobrze, świętujemy
Całą noc podpalamy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować