Szpiegowsky, Mr.Pusz - Okej (skit) tekst piosenki (lyrics)
[Szpiegowsky, Mr.Pusz - Okej skit tekst piosenki lyrics]
Czemu nie idzie? Co?
Czemu nie idzie?
No jak nie, co ty pierdolisz? Aa idzie, haha
Dobra wykasuj to haha no nie
Czekaj gdzie jest? Dobra muszę to wpisać
Szpieg i to było "Okej skit" - okej
Kiedy piszesz tekst do skitu
Typy chcą na feat, mówię okej
Do pisania tekstów, już brakuje rąk
Latam za beatem, to jest hokej
Ludzie skaczą, scena płonie
Typie czy masz dalej problem do mnie?
Rap to mój konik, ja to dżokej
Ale ty pojebany jesteś
Ale to jest dziwne, wow ej
Multi pytał kim ty jesteś? Nikim, okej?
Jestem tajemnicą, mów mi Joker
To jest rap, a nie rock
Ludzie są fałszywi, mówię ci to, mate
Jakiś idiota pije olej
Głupi challenge, nie był okej
New Stars Label, znowu szok
OKI oddychaj, okej?
Ciągle zapijam emoc - łe, hahahah
Nie chcę żadnej Barbie, okej?
Dobra, koniec tego, okej
Czemu nie idzie?
No jak nie, co ty pierdolisz? Aa idzie, haha
Dobra wykasuj to haha no nie
Czekaj gdzie jest? Dobra muszę to wpisać
Szpieg i to było "Okej skit" - okej
Kiedy piszesz tekst do skitu
Typy chcą na feat, mówię okej
Do pisania tekstów, już brakuje rąk
Latam za beatem, to jest hokej
Ludzie skaczą, scena płonie
Typie czy masz dalej problem do mnie?
Rap to mój konik, ja to dżokej
Ale ty pojebany jesteś
Ale to jest dziwne, wow ej
Multi pytał kim ty jesteś? Nikim, okej?
Jestem tajemnicą, mów mi Joker
To jest rap, a nie rock
Ludzie są fałszywi, mówię ci to, mate
Jakiś idiota pije olej
Głupi challenge, nie był okej
New Stars Label, znowu szok
OKI oddychaj, okej?
Ciągle zapijam emoc - łe, hahahah
Nie chcę żadnej Barbie, okej?
Dobra, koniec tego, okej