Tau - Ul. Pogody ducha tekst piosenki (lyrics)

[Tau - Ul. Pogody ducha tekst piosenki lyrics]

Wyobraź sobie wielką burzę taką z piorunami
Które rozświetlają każdą czarną chmurę
A woda spada z nich jak z wodospadu z hukiem
A ty spacerujesz w bluzie z kapturem
Gdy Cię to zaskakuje
Potoki wody przelewają się ulicą, biegniesz
Studzienki pękły
Wszędzie tryskając jak gejzer
Wieje, wichura tworzy bicze wodne i
Smaga Cię po policzkach i porywa parasole
Policja kieruje ruchem, rozładowuje korek
Wszystko masz przemoczone
A woda chlupię w butach
Skokiem pokonujesz kałużę
Lądujesz w błocie, poślizg
Upadasz na plecy i leżysz
Spięty wielkim szokiem
I nagle huk błyskawica trafia w słup
A wszystko dzieję się obok Ciebie
Zamierasz jak trup
I nagle chlup auto ochlapuje wielu


Tak wygląda obraz duszy spowiadających
Się z grzechów

Znalazłeś schronienie w kościele
Kapie z Ciebie strasznie
Zdejmujesz bluzę i wyrzynasz ją jak szmatę
Mokry na amen
Człapiesz, siadasz w ostatniej ławce
I nagle czujesz się cieplej
A obok Ciebie siada Bóg
Podaję Ci suchą szatę, co cudnie pachnie
Nowe obuwie i wsuwa pierścień
Na serdeczny palec Twój
I mówi jesteś mój, jesteś mój na zawsze
Ty płaczesz a z oczu kapie łez długi sznur
Słodkich jak miód
Gorących jak rój pszczół, gdy pokonały wroga
Spoglądasz na Boga a w jego oczach
Widzisz swój obraz
I nie przestajesz szlochać
Oczy jak tafle jeziora
W których odbija się spokojne niebo
W promieniach słońca siedzicie razem
Ty płaczesz, on płacze
I głaszcze Cię delikatnie po głowie
To milczenie jest złote i wymowne
Czekał na ten moment z każdym aniołem
Tak mniej więcej wygląda pojednanie z Ojcem

Wychodzisz z kościoła a pogoda jest boska
Jedna wesoła chmurka buja się
W ramionach słońca
Temperatura wysoka, głowa gorąca
I gorące serce
Które mocno bije równym tempem
Rześkie powietrze po ulewie
Wdychasz jak najgłębiej
A każdy kurz, brud, smród opadł już na glebę
Czujesz się jak najlepiej jak nigdy przedtem
Obok Ciebie przelatują gołębie
Dostrzegasz wszędzie głębie
Masz zachwyt nad stworzeniem
Wszystko jest piękne i świeże
Na niebie widzisz tęcze
To przymierze z człowiekiem
Jesteś skąpanym w świetle
Ukochanym dzieckiem i widzisz siebie
W jasnych barwach czujesz szczęście
Uśmiech nie znika z buzi
Pokój nie znika z serca
I mógłbym wiele mówić ale
Zapiera dech w piersiach zabiera mowę
Po prostu brak mi słów
Jaką mam pogodę ducha i jak dobry jest bóg

Jak dobry jest Bóg nie wiedziałem
Jak dobry jest Bóg

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować