Troom - Perfumy tekst piosenki (lyrics)

[Troom - Perfumy tekst piosenki lyrics]

Ilę mogę, ilę mogę dać?
Czasami więcej niż bym chciał
Dla moich ludzi nie liczy się hajs
Oni chcą, żebym tylko grał

Nigdy tylu barw nie widziałem
Zmysły wyostrzają się
Kolory razem z Twoim ciałem
Nie możesz dotknąć - bardzo chcesz!
Choćbym wylał na papier jej fiolki atrament
Jej zapach przebija bardziej
Jak zdrada, zostaję na stałe
Truje mnie Kraków, truje mnie Polska
Co zrobisz, jak musisz truje mnie świat
Tak bardzo nienawidzę ludzi
Już nie raz myślałem o sobie
Gdzieś dalej niż możesz to pojąć
Jeśli zostałbym Tobą, zgadnij co powiem
To również chciałbym być sobą
Nie chcę znać trudu tego nie powiedziałem
Nie chcę czuć bólu


Znasz to jak gorzkie pistacje
Prawda i cnota ginie od złota
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Nie moi ludzie, nie moi ludzie
Jestem tego pewien, no way
Choćbym stał w miejscu nie znajdę pretekstu
Snuje się zapach perfum nie mogę odmówić jej
Choćbym stał w miejscu nie znajdę pretekstu
Snuje się zapach perfum nie mogę odmówić jej

Zmarłem na pewien czas
Teraz wracam do reszty
Ciało od nowa chce brać
Smak zwycięstwa - skąd go znam?

Ilę mogę, ilę mogę dać?
Czasami więcej niż bym chciał
Dla moich ludzi nie liczy się hajs
Oni chcą, żebym tylko grał

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować