Trzeci Wymiar - Leje Się Atrament tekst piosenki (lyrics)

[Trzeci Wymiar - Leje Się Atrament tekst piosenki lyrics]

Rap beze mnie jest jak bez białej kuli bilard
Mam tyle stylu w rymach ile
Jest ryżu w Chinach ludzi w gminach
W multikinach - to trudny bilans
Jestem jak pełen muzy Winamp
Nie lubię burzy wszczynać, tchórzyć w rymach
Suszyć ryja
Dlatego lubię kluby chill-out biatch?
Lubię gruby wiraż to bez lupy widać
Bluzy Jigga buty Fila, to ciuchy zbira
Ci raperzy to drugi filar, co drugi ślimak
Lepiej w wolnych chwilach
Posłuchać muzy TLove trzeba zburzyć miraż
Bo nam burzy klimat szmira
Kiedy widzą hajs, to im leci z buzi ślina
To dla ludzi na rewirach, wiesz
Chwila prawdy
Rozkimnia skurwysyna na 25 rymach
To dla ludzi na rewirach, wiesz
Chwila prawdy
Rozkimnia skurwysyna na podwójnych rymach

Leje się atrament, a my mamy sztamę
A ty, ty, ty chyba masz przejebane
A ja, ja, ja jestem atamanem, chamem
Lepiej weź spisz testament
Lepiej weź spisz testamen

Szad składa, ty składasz, on składa
Panowie, panie dzisiaj każdy gada
Że nie lada gadanie składa
Badanie odpowiada
Że gadanie Szada na banię siada
Więc uwaga nadal jak huragan gadam bragga
A ty spadaj do stada, bo zakładam
Że ten bałagan czeka zagłada
Jak tak będzie nadal
Rada tu nie wypada nie wiedzieć
Czym się różni wróg od brata, Bóg od kata
Tu nie wypada głupot gadać
Lub gadasz, lub odpadasz
No, bo to proste jak łopata
Akrobata zapala bata
Lepiej dzwoń po adwokata
No bo to mixtape idea, instrumental Mathea
I wjeżdżamy jak w GTA, w betonu ocean

Leje się atrament, a my mamy sztamę
A ty, ty, ty chyba masz przejebane
A ja, ja, ja jestem atamanem, chamem
Lepiej weź spisz testament
Lepiej weź spisz testamen
Leje się atrament, a my mamy sztamę
A ty, ty, ty chyba masz przejebane
A ja, ja, ja jestem atamanem, chamem
Lepiej weź spisz testament
Lepiej weź spisz testamen

Jeśli chodzi o te grę to
Nie jebany Duke Nukem choć mamy ten styl co
Kładzie jak Cruise trupem
Czujesz głód, poznaj rymów hurt
W grupie słów hufiec
Nie pasuje mój tupet lepiej stul dupę
Skomponowanym elementem pętle
Byleby dalej ten, ten w tempie
Cool za regimentem nie moim
W temperaturze napiętej pięter
Cel ten to Hip-Hop, produkt to mixtape
Hipnotyczny styl co napiera z
Piskiem wśród iskier
Słyszałeś sprawdź w górach meteo
Z hukiem, gwizdem w Polsce
Gural, Matheo skleił nowy mixtape
Proste to jest Porkinson aka Pork Pores
3W, przywództwo rymów wśród dymu z Pork Porem
Dziś zrzucam balast jest super
To żadna siara gdy chlupie
Ja lubię bragga tak
Jak inni lubią batem po dupie
Lubie Canna Cannabis, a na mix lubię pić
Wóda lana, lana dziś, koniec ana-analiz

Leje się atrament, a my mamy sztamę
A ty, ty, ty chyba masz przejebane
A ja, ja, ja jestem atamanem, chamem
Lepiej weź spisz testament
Lepiej weź spisz testamen
Leje się atrament, a my mamy sztamę
A ty, ty, ty chyba masz przejebane
A ja, ja, ja jestem atamanem, chamem
Lepiej weź spisz testament
Lepiej weź spisz testamen

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować