Trzeci Wymiar, Waldemar Kasta - Umiejętności tekst piosenki (lyrics)

[Trzeci Wymiar, Waldemar Kasta - Umiejętności tekst piosenki lyrics]

Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości
Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości

Ja gram w to jak Harlem Globtroters
Mój klan ze zdartym gardłem non topers
Trwam, bo prawdę poparłem, stąd protest
Mam plan - mym skarbem strof notes
Z miliardem strof notes
I mimo zmian Szad to ciągle stąd blokers
Ja idę ciągle tędy przez
Krytykę i przez komplementy
Słyszę sample, bębny, zamknę gęby tępym
Bredzą coś przez zęby, że mam problem enty


Chcą legendy? a więc żądle
Menty - pluję jadem
Nikomu nie komunikuję - mam zasadę
Nikomu nie kumającemu nie komunikuję
Dalej jadę, bo daję radę i aż po kres dni
W kwestii rap poezji obudzę stres w nich
To saga synku - plaga na rynku
Powaga synku to bragga synku
Załadowane do magazynków
To nietykalny, nienamacalny
Nieprzewidywalny flow
Oryginalny, fenomenalny
Eksperymentalny sport
Niebagatelny i nie banalny
Często niewykonalny
Za to zapalmy, nienaturalny, łatwopalny sort

Jestem Pork, Pores, Porkinson - witaj
Mam sort w porę chodźmy stąd, Tical
Kolejny joint w obieg, odpal lont
I daj mi go ziom, dawaj mi tego lola
Szybsi niż miecze Knicks'ów
Szybsi nisz minjit'su
Sprytni jak szit'su wchodzimy na bit znów
Oglądamy Kids'ów nie wciskamy X'ów
Wolimy to co walimy
Walimy niewiarygodną ilość mikstur
Gramy to co mamy damy
Trzymamy sztamy i szyk swój
Zamykamy chamy bramy
Gdy słyszymy cały ten pic twój
Wciąż dbamy o rap to chata Pora, pora na pora
Pora na porapowanie małolat to tu
Panowie to tu trójwymiarowy doborowy
Skład sieje niepokój
Się wie siebie reklamuje - po
Chuj twe gadki rzewne
Byłem - będę independent
Tendencyjnie będę pizgać swe brednie wrednie

Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości
Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości

Nie chciej dostać mych rymów loka
Bo będzie po ptokach
Ja zrobię - kszy kszy po po
- po czym zniknę jak Joka
To nie na pokaz ten vokal, bragga kampania
Mój flow zwalnia
Jestem rymów kopalnia złotko
Dla mnie jesteś tylko płotką
Oddaj mój hajs za nośnik i nie wierz plotkom
Bo to wwwbraggacom
Ja dedykuję to talentom samorodkom
Złotko nie bądź płotkom
Oddaj mój hajs za nośnik i nie wierz plotkom
Bo to jest wwwbraggacom
Ja dedykuję to talentom samorodkom

Kręć to, bo kiedy palę blunta to
Wiedz to - jestem lirycznym bandytom
Daj mikrofon-fon, żaden klon-klon-klon
Nigdy-nigdy nie będzie-nie będzie-nie
Będzie mną-mną-mną
N - jak niewiarygodny flow
Podobierane mam rymy jak Main Flow czy 8ball
U jak umiejętności - u mnie jest dość ich
Podwójne L - jak legalizacja
Smole holenderskie lole - spacja
O - jak obycie na bicie sami widzicie
N-U-podwójne L i O - rap to życie
Skandal, bo na bicie będzie granda
Skandal, bo na streecie pachnie gandja
To oficjalna banda pełna bandam
Spalamy kolego tego samego grubego blanta

Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości
Umiejętności - ej ty tam
U mnie jest dość ich
Skurwiele prości witam w klubie szczerości
Umiejętności - u mnie jest dość ich
Lubię jeść kości, ej lubię gnieść kości

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować