VBS - Z życia wzięte (Intro) tekst piosenki (lyrics)
[VBS - Z życia wzięte Intro tekst piosenki lyrics]
To jest "Z życia wzięte mixtape 2" zapraszam
W rolach głównych: Wiktor Bogdan
I DJ YouTube, jedziemy
To było ze mną, gdy mówili "nie dasz rady"
(nie dasz rady) i było ze mną
Gdy dawali mi porady jak się wziąć
Było ze mną, gdy widziałem te łzy mamy
(te łzy mamy) i było ze mną
Gdy wleciały pierwszy dragi w nos
Grupa ziomali zawsze paliła coś
Byliśmy bandą
Która chciała tylko zrobić sztos
A nasi starzy mieli często chyba już nas dość
Lecz nigdy typie nie przestałem chyba marzyć
Bo zawsze wiedziałem "szlifuj te muzę
No bo to diament" i módl się dalej V'ek by
Cię nie skusił diabeł całe szczęście
Że kurwa to przerwałem na amen
Jak się naćpałem
Płakałem i nie wiedziałem co dalej
I wszyscy chcą być kurwa zaraz wielką gwiazdą
Na dupie których chciały zostać
Tylko gwiazdą porno
Wiedz, że nie wolno ufać ludziom
To zgraja osób tak cię poklepią po plecach
Żebyś se złamał kręgosłup to z życia wzięte
Historie o mnie i o tobie w sumie
O każdej tu kurwie
Która nam zalazła za skórę
I mam ten posłuch, wraca VBS, który ma jaja
I pora wbić je w ryj
Tym co mają chuja do gadania
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
"Płakała moja mama, że to wciągnie nas
Ciągłe życie na kredycie, kto ma oddać hajs"
To Wiktor zawsze wisiał kurwa kwit komuś
Gdy ty grałeś tu na kompie
Bałem się wracać do domu
Karol mówił "Wiki kurwa stop
Bo się przekręcisz"
Jacob mówił "jak się zaćpasz
Dołączysz do reszty" nie chcę
Żeby pamięć o mnie rzucili na śmietnik
Mogłem was posłuchać
Dziś bym częściej pisał teksty
Przepraszam słuchaczu
Bo niejeden się by mnie bał
Tyle samo co naprawił, tyle samo zjebał
I chyba na tym skończę
Bo dalej mi się nie chce
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
To z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
To z życia wzięte
W rolach głównych: Wiktor Bogdan
I DJ YouTube, jedziemy
To było ze mną, gdy mówili "nie dasz rady"
(nie dasz rady) i było ze mną
Gdy dawali mi porady jak się wziąć
Było ze mną, gdy widziałem te łzy mamy
(te łzy mamy) i było ze mną
Gdy wleciały pierwszy dragi w nos
Grupa ziomali zawsze paliła coś
Byliśmy bandą
Która chciała tylko zrobić sztos
A nasi starzy mieli często chyba już nas dość
Lecz nigdy typie nie przestałem chyba marzyć
Bo zawsze wiedziałem "szlifuj te muzę
No bo to diament" i módl się dalej V'ek by
Cię nie skusił diabeł całe szczęście
Że kurwa to przerwałem na amen
Jak się naćpałem
Płakałem i nie wiedziałem co dalej
I wszyscy chcą być kurwa zaraz wielką gwiazdą
Na dupie których chciały zostać
Tylko gwiazdą porno
Wiedz, że nie wolno ufać ludziom
To zgraja osób tak cię poklepią po plecach
Żebyś se złamał kręgosłup to z życia wzięte
Historie o mnie i o tobie w sumie
O każdej tu kurwie
Która nam zalazła za skórę
I mam ten posłuch, wraca VBS, który ma jaja
I pora wbić je w ryj
Tym co mają chuja do gadania
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
"Płakała moja mama, że to wciągnie nas
Ciągłe życie na kredycie, kto ma oddać hajs"
To Wiktor zawsze wisiał kurwa kwit komuś
Gdy ty grałeś tu na kompie
Bałem się wracać do domu
Karol mówił "Wiki kurwa stop
Bo się przekręcisz"
Jacob mówił "jak się zaćpasz
Dołączysz do reszty" nie chcę
Żeby pamięć o mnie rzucili na śmietnik
Mogłem was posłuchać
Dziś bym częściej pisał teksty
Przepraszam słuchaczu
Bo niejeden się by mnie bał
Tyle samo co naprawił, tyle samo zjebał
I chyba na tym skończę
Bo dalej mi się nie chce
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę
To te historie, to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
Ej, ej to z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
To z życia wzięte
Mimo, że życie czasem tu nie
Idzie wcale nam na rękę to z życia wzięte
Mimo, że wszystko się nie układa pięknie
To z życia wzięte