Bisz, Miuosh, Vienio, Cheeba - Prawo do kultury tekst piosenki (lyrics)

Jarosław Jaruszewski

[Bisz, Miuosh, Vienio, Cheeba - Prawo do kultury tekst piosenki lyrics]

Posłuchaj głosu synów kultury i kontrkultury

The fader moves classic say what?!
Vienio tym razem kontroluje przepływ

Czytaj z gazet, plakatów i starych murów
Jak podążać ścieżką kultowych tytułów
Kilka szczegółów ze świata kultury
Wzbogacam tym zmęczony umysł
Ej! Przecież tłumy w swoim szczurzym tempie
Bez kultury zginą ewidentnie
Patrzę na mury i tak konsekwentnie
Spijam kulturę z każdym zakrętem
Być konsumentem świadomych wyborów
Tyle koncertów, płyt, nowych zespołów
Być rezydentem i znać swoje prawa
Jam, graffiti, event, jakaś wystawa
Zawsze poprawia fundament kultury
Kiedy odbiorcę z twórcą nie dzielą mury
I bez cenzury wejść w kultury gąszcze
Kupić vinyl, film, przeczytać książkę


Ty, tam! Chyba ciebie znam
Obserwuję cię jak szukasz
Czegoś codziennie sam
To wiele imion ma z ulicy wyrasta
Kwiat wolność, wiedza i kultura we krwi
Mamy co? Mamy prawo do kultury od zawsze
Tkwimy tu uparcie to nasz hołd
Dla wolnej myśli
Co zbudowała do gwiazd niejeden most

Gdy widzisz kulturalne zwłoki
Ziomuś - animuj
Mówisz, że to nie jest twój problem
Ziomuś - ani mój!
Lecz trzeba działać, zanim chała otumani tu
Zbyt wielu
Estetycznie stępmy jej pazury manicure
Gdy nie upomnisz się o swoje
Zgarniesz taki chu-u-cha!
Banana, żeby zabić głód
Z pełną gębą postulaty wyraża się ciężej
Wypluj knebel i uczestnicz jak w Porto Alegre
Najlepszym lekiem na NWO jest NGO
Chcesz rybek? Musisz wędkę wziąć i w ręce los
By nie być instrumentem wciąż
Lecz podmiotowo rewitalizować dzielnię swą
(na przykład) miasto jest żywą deklaracją -
Podpisz street art włóż swój wkład w ten
Różnorodny w głowie miszmasz
Miałbyś być z tego wykluczony
Ziomuś? Wykluczone!
To twoje prawo do kultury, przyrodzone


Mam w żyłach trzy dekady
Tego vibe'u i werbli
Hype'u, energii, Run-DMC, nie Jeremy Scott
Od lat mam lot z dala od miejskiej chemii
Żaden hajs mnie nie ściemni
Wolę czuć krew i pot
Mam prawo grać to, pchać to pod blok
Pan życia i śmierci, ziom, władca klątw
Chcieli odwrócić się od nas - hashtag - błąd
Czeka na nich środkowy palec
Na mnie tysiące rąk twój blok się buja do
Tego jak nasz techniczny
Pierdolę dziki wyścig, wolę powoli iść z tym
Mam za sobą te brudne miasta, brudne myśli
Break, wersy dirty South, brak dream team
Apokaliptyczny wiatr wywołuje uśmiech
Chcesz zobaczyć jak zmieniam świat?
Ze smyczy spuść mnie! Pieprzę ich rewolucję
Do zrywu nie trzeba zmuszać
Daj mi tylko beat, mam prawo, by tym ruszać

To jest nasza rewolucja
Bierz pod uwagę, że jedna z gazet
Jednak bez przesadnej zdolności
Jedni to wiedzą, niektórzy nie
Że progres się rodzi tylko przez kulturę
Jedni w to wierzą, niektórzy nie
Że jeśli kultura nie przetrwa, świat zginie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować