Vienio, Kuba Knap - Roma I/Ból Fantomowy tekst piosenki (lyrics)

[Vienio, Kuba Knap - Roma I/Ból Fantomowy tekst piosenki lyrics]

Ten ból po rozstaniu albo czyjejś śmierci
Jest jak odcięty, działa fragmencik
Chciałbyś go nitką znowu przytwierdzić
Lecz tylko pustka zaczyna Cię męczyć
Znam tą gorycz, coś przepada bezpowrotnie
Smutne story, z którymś jakoś niewygodnie
Złe wieczory, sam muszę się podnieść
Znów kolory w szarościach samotne
Puszki pandory wylazł wielki smutek
Brak mi sił, zmierz go ciężkim butem
Będę pił, topił go w procentach
Potem rył w pamięci odmętach
Gdy go zajęczy jakby świat się skończył
Nikt mnie nie wyręczy, sam go będę sączył
Pośród pajęczyn słychać mój skowyt
To ja doświadczam ból fantomowy

Wyjmij z głowy gwoździa
Wyjmij z głowy gwoździa i mózg
Mnie nie zgnoi coś tam
Mnie nie zgnoi coś tam żaden ból
Głęboki oddech morda weź oddech morda
I się rusz a Cię nie zgnoi coś tam
A Cię nie zgnoi coś tam żaden fantomowy ból

Myśli się kłębią, nie jem i nie śpię
Znów się zamykam w domowym areszcie
Nie dobrze ze mną jak długo jeszcze
Ściskać mnie będą, żałoby kleszcze
I z miną wredną, świat na mnie patrzy
Wszystko mi jedno bo proces naprawczy
Oprócz efektów ma skutki uboczne
Zostawia blizny tak widoczne
Znaleźć odskocznie, muszę niezwłocznie
Bo ciśnie dźwigam tego najwidoczniej
I zanim zwykłe życie rozpocznę
Rozważam jeszcze wyskoczyć oknem
Boli strasznie, jestem sam jak palec
I nie wiem co dalej, tylko szlugi palę
Ekran komputera wchłania moje żale
Ból fantomowy czuję, mogę oszaleć

A to ból którego nie ma, jak to?
Kontra chwilę, które warto doceniać
Skupiam się, uśmiech, kładam na jaźwę
Pokój, zdrówko, jak vault, dwa palce
Naprawdę jak za moją babcię
Stabilny lot przed nami jakiś
Wiatr pięknie patrzy
Boga i nieobecność wolę nie czarować
To trochę nie ta pora
Bo mnie nie boli coś tam
Ogarnę to i tamto, szanuje banknot
Żeby mieć gest przecież, nie żeby zamarznął
Nic za darmo, a jak igrasz z alko
Zezujesz na czubek swojego nosa łajzo
Na horyzoncie zmiany wciąż sobą będąc mordo
Słowo ma moc
Drżą membrany, bo człowiek ma zło w sobie
A tak się wyśpię jak ułożę sobie w głowie
Jest dużo ponad to, także ahoj
Bóle fantomowe

Wyjmij z głowy gwoździa
Wyjmij z głowy gwoździa i mózg
Mnie nie zgnoi coś tam
Mnie nie zgnoi coś tam żaden ból
Głęboki oddech morda weź oddech morda
I się rusz a Cię nie zgnoi coś tam
A Cię nie zgnoi coś tam żaden fantomowy ból

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować