VNM - Chcę to widzieć tekst piosenki (lyrics)
[VNM - Chcę to widzieć tekst piosenki lyrics]
Czas będzie się w chuj dłużył ale na to
Że kiedyś odpisze mi na fejsie
Nie będę się znów łudził
E-ę, mało daje chyba wywiadów
A jedno pytanie nie daje mi spać
Jak biba sąsiadów - Witam
- Siema, siema, co tam?
- Mam Twoje CD do podpisania
- To dla kogoś, czy?
- Nie, nie, po prostu kopsnij taga
- Spoko, trzymaj
- O, dzięki, dzięki, a mogę coś spytać, nie?
- Jasne, wal - Jak to robisz
Że otwierasz tak na płytach się?
Że nie masz oporu przed niczym
Że ktoś może o Tobie źle pomyśleć
Czy Ci będzie też miał za
Złe co powiedziałeś o nim
Jak Ty to robisz? Ja nie rozumiem, naprawdę
A nagrywam rapy sam parę lat już
Ale kiedy zapełnia się kartek arkusz
Nie potrafię się wyzbyć uczucia
Że co napiszę to jakbym miał scenariusz
- Robię rap, którego sam bym słuchał
To dla mnie świeczki warte, więc
Gdy kogoś słucham
Muszę wiedzieć, że nie jest kiepskim żartem
Wiedzieć, czy potrafi płakać
Czy wypierdala cash na twarde
Nie chcę populizmu, chcę widzieć
Jak jest naprawdę
- Okej, dzięki stary, jesteś najlepszy, piona
Chcę widzieć jaki jest naprawdę
Chcę to widzieć, chcę to widzieć
Chcę to widzieć
Chcę to widzieć, chcę to widzieć
Muszę to widzieć
Mój idol miał rację
Rap nie tylko się tyczy rozsądku
Będę pisał z serca i to
Z jego najskrytszych zakątków
Moje życie będzie otwartą książką
I prawdę skupi
Każdy głupi obczai ją w necie
Jakbym pchał e booki
Zacznę od siebie, bo muszą wiedzieć
Że nieśmiałość wiecznie drzemie we mnie
Aah! To jebane katharsis jest bezcenne
Moich ostatnich 5 lat tu byłem z dziwką
Jej wstrzemięźliwość była tak mocna
Jak motyle skrzydło a kiedy matka ma zły
Roniła przed pogrzebem siostry
Ja roniłem z kutasa sok w burdelu
Ćpałem za wiele w nos i
Poczułem się w sumie źle, ale dlatego
Że ciotka już nie usłyszy
Jak przy otwartej trumnie tam mówię
Że nie lubię jej
I co z tego, że bliskim to złamie to serca
Moje uczucia potrzebują ujścia
Jak kamienie w nerkach
A ta ultra szczerość, serio, nie myślałem
Że tak rozjebie mnie
Okazało się, że sam o sobie wiele nie wiem
Nie naprawdę nie wiem, naprawdę
A chcę widzieć jaki jestem naprawdę
Chcę to widzieć, chcę to widzieć
Chcę to widzieć
Chcę to widzieć, chcę to widzieć
Muszę to widzieć
Stary, jeżeli ja
Twój brat tego nie powiem Ci
To nie powie nikt
Bo rzygasz wnętrznościami po to by
Brać na mikrofonie kwit
A spójrz w okół, ty, kogo ty za to krzywdzisz
I kurwa, zrób to szybko, bo karma spoko lata
Jak frisbee o sobie gadaj co chcesz, ej
Nie chcę ci psuć planów
W tym kraju na mic'u
Słyszałem już w chuj chamów
Ale ty trochę tam śliskich tych słów hamuj
Bo co byś wybrał sam
Tych kilkoro bliskich czy tłum fanów?