WBW, Trzy-Sześć , Enson - Finał Grupy B tekst piosenki (lyrics)

[WBW, Trzy-Sześć , Enson - Finał Grupy B tekst piosenki lyrics]

O, wchodzę tutaj na WBW
Jego niunia dała mi ksywę kurwa Winnetou
Więc dopierdalam dobre wersy i on już tonie
Zaraz ci przypierdolę tutaj kop w skronie
Dobra wiesz, ja tu wersję wygram
Ziomuś, kurwa, opuściłeś swój wigwam
Dobra, wiem o czym on teraz marzy
Co mi rzucisz kurwa blada twarzy
Co najwyżej, wiesz dobra, ziomuś z beefem
Kurwa ja w tym mieście jestem szeryfem
Dobra wiesz, jesteś zwykłym cwelem
Jestem szeryfem
Ty się zadowolisz jednogwiazdkowym hotelem
Dobra wiesz że, mogę tutaj obciąć
Jednogwiazdkowym hotelem to choćby w Tokio
Dopierdalam dobre wersy, dobra sprawdź
Ha, tutaj dopierdalam, tutaj kolejny raz
I wiesz że tutaj, weź to szybko polub
Bo odkrywam tutaj nowe miejsca
Jak Krzysztof Kolumb a ty, dobra, masz ryja
Na mój widok mówi kurwa, Santa Maria
Dobra wiesz że wbijam tutaj z rana a ty typ
Może zagrasz kurwa jak Carlos Santana
Dobra wiesz że oni się kurwa cieszą
O Maria, Maria
Oddawaj kurwa swoje trzy pięćdziesiąt
Dobra, tak jadę na tym bicie
Trzy pięćdziesiąt to dla ciebie
Stawka większa niż życie

Ok, wpadam tutaj rozpierdolić system
Czuję się jak tańczący z wilkiem
I to jest tak, ja go zjadać nie mogę
Jak to zjadać nie mogę
Jesteś jak walka o ogień
Napierdalam tutaj, ej raczej
Gotujesz sobie obiad, pięściakiem
I dalej napierdalam tutaj, wchodzi Enson
I muszę ci kurwa wypierdolić pięścią
I to jest tak, to jest tak, tak to działa
Weneckie lustro, ty ciągle dajesz po kanałach
I dalej napierdalam tutaj, to nie banał
Jak Norek trzeba przypierdolić w kanał
Ale Norek, ej sorry zapomnij
Nie w kanał, bo ty jak zwykle wolisz norki
Dalej, to jest bydło i to będzie szczere
W westernie byłbyś kurwa
Napierdalam tutaj, robię to dobrze
Jak Gospel, masturbator bydła
I wchodzę tutaj, mam klasę
I wiesz że zawsze jestem kurwa Apaczem
Ty jesteś jak Indianin ale możesz runąć
Nie jesteś Indianinem
Chociaż masz na wolnych pióro
Dalej jestem niezły ziomuś
Możesz zrobić sobie z tego pióropusz
To jest weneckie lustro sprawdzaj
Ty jesteś raczej dzieckiem
Krzywego zwierciadła
I to jest proste, sprawdź kurwo
Na scenie tu powinno być weneckie lustro

Powiem wam jedną rzecz która
Mnie strasznie wkurwia
Chciałbym cię traktować poważnie ale
Strasznie mi to utrudniasz
O mój Boże, idę za ciosem
Jak chcesz być groźny, kurwa z takim głosem
Dobra ziomuś sprawdź, ja jadę rap
Jestem z Wenecji
W tym momencie odpycham się od dna
Dobra w każdym razie, to odwiedzam parter
I kurwa wyjdę tutaj z twoim skalpem
Jestem pewien, ja mam pióro
Pisane punche o pisanych punchach
To nowy poziom bycia zjebem
Dobra, w każdym razie odpierdalam
W każdym razie tutaj dobrze zaraz
Ty kurwa, ziomuś między nami
Ty chcesz być kurwa na
Scenie tańczący z wilkami

To follow-up na wolnym stylu
Masz pióro chłopaku
Przez twoje wolne nie będzie ptaków
I napierdalam to dobrze ziombel
Chociaż twoje usta studiują ornitologię
I to jest tak, sprawdź wolny
I nawiń mi kto kurwa teraz był groźny
Ja pierdolę, ej sprawdź ja się staram
Nie będziesz groźny
Nawet jak będziesz zaiwaniał
Ej spoko to spontan
To jest pierdolona zimna wojna
I to jest tak, po tym masz tu zastrzyk
Masz zimno na ryju od robienia laski

Zimna wojna, ja się uginam
Wyglądasz jakby na ryj spadła
Ci żelazna kurtyna
Dobra ziomuś, pierdolę takie lachy
Jak nawijasz do mnie to
Kurwa nie podnoś pachy
Nie podnoś pachy, styl jest faktyczny
Jak podnosi pachę
Rząd ogłasza atak biologiczny
Więc, dobra nie masz szans tu na to
Follow-up'ujesz samego siebie
Kto tu jest kurwa masturbator
Ziomuś, bardzo fajnie
Jak ja mam kurwa traktować cię poważnie
Dobra ziomuś, sprawdź ja tu jadę fajnie
A ten typ zadowala się tylko manualnie
Więc dobra ziomuś jestem lepszy
Jak uprawia seks to musi kurwa
Płacić podatek od robótek ręcznych

Masz dwadzieścia lat
Wyglądasz jak mała dziewczynka
U ciebie masturbacja to pedofilia
Ej ziomek i znowu tu wchodzę na wolnym
I jeszcze raz mi powiesz że nie jestem groźny
To jest spoko tu wejdę a takich jak ty
To wysyłam na sanki na Syberię
I to jest ziomek, sprawdź ej
Bo ja to robię co dzień
I Syberia, ej typie nie znasz
Jedyna dupa jaką widziałeś
To Królewna Śnieżka
I dalej napierdalam tu do skutku
A w dupę cię posuwa sześciu krasnoludków

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować