Wiatr, Sitek - BBS tekst piosenki (lyrics)
[Wiatr, Sitek - BBS tekst piosenki lyrics]
Tu dzień i noc (dzień i noc)
Gabloty szybkie jak przelew koledzy chcą
Obok kogoś, kto wyciszy ich stres bBS, BBS
Wszystko się musi kręcić jak ona dla mnie
Chcą pensji i złapać kogoś dłoń
Bez pretensji do codzienności
Toczyć swe fele, bo to ciągły pościg
Ale nas nie dogonią nagle głaz spada z serca
Mijaj driftem bajora
Co chcesz Fionę w objęciach
A obok ona i jej perfum zapach
Nie mówi mi o stratach nie mam ich na mapach
A strach to atrapa nie jest warty łez
Toczymy życia fele
Tu dzień i noc (dzień i noc)
Gabloty szybkie jak przelew koledzy chcą
Obok kogoś, kto wyciszy ich stres bBS, BBS
Toczymy życia fele
Tu dzień i noc (dzień i noc)
Gabloty szybkie jak przelew koledzy chcą
Obok kogoś, kto wyciszy ich stres bBS, BBS
Wszystko się kręci wokół mnie i jej
Jak BBS, a w tle te palmy i piasek
Chata jak zamek
Ziomy na bramie tam palą jak smoki
Ja też, ja też nie przynudzaj mi znowu
Zabierz ten grymas na twarzy do domu
Tłuste, tłuste same tłuste sumy
W banku i gotówce na później
Uuu chciała by być Kylie Janner
W sieci robi już karierę
Z czego słynie sama nie wie
Ale dobrze jej wychodzi
Pozowanie z eyelinerem
Na imprezie przy basenie przed
Hotelem przy obiedzie
W tej łazience z drogim pieskiem lub
Jak dłonie ma na kierze
Jej marzeniem te Seszele czeka
Aż ja ktoś zabierze póki co na tych klipach
Kręci się jak tamte fele toczymy życia fele
Tu dzień i noc (dzień i noc)
Gabloty szybkie jak przelew koledzy chcą
Obok kogoś, kto wyciszy ich stres bBS, BBS
Toczymy życia fele
Tu dzień i noc (dzień i noc)
Gabloty szybkie jak przelew koledzy chcą
Obok kogoś, kto wyciszy ich stres bBS, BBS