WSZ, CNE - Gangsterka tekst piosenki (lyrics)
[WSZ, CNE - Gangsterka tekst piosenki lyrics]
Znalazło by się wielu takich
Którzy chcą być gangsterami
Chcą wzbudzać strach
Chcą mieć gangsterskich kolegów
Gangsterskie pieniądze, chcą żyć
Po gangstersku, ale
Chcesz zginąć po gangstersku?
Do wyboru możliwości pełna gama
Po masowej egzekucji w cafe Dorotka
Na podłodze czerwona, krwawa plama
Na tej samej dzielnicy parę lat póŹniej
Parę ulic dalej ktoś wymierzył komuś karę
Zginął ojciec na oczach małej córki
Jak dla Górników obchody Barbórki
Tak dla nich pocałunek śmierci
Niekoniecznie z zaskoczenia
Albo parę ładnych lat więzienia
Idąc tą drogą finał często
Łatwy jest do przewidzenia
Górę jednak biorą złe gangsterskie marzenia
A w życiu nie jak w filmie
Że ginie się na niby
Z gry odpadają nie tylko grube ryby
Rekiny czy wieloryby
Często giną też normalne liny i szczupaki
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają
Reprezentuję moje miasto - Warszawę
Gdzie się nie pokażę, mówią o nas krawaciarze
Myślą, że Warszawka to świat sennych marzeń
No to chyba opinię tą podważę
Patrząc na stołeczne twarze snujące
Się po ulicach
Pełna znieczulica gdy przemoc wita
W biały dzień wykonali wyrok na terenie klifa
Strzały z bliska w okolice pyska
Ludzie jedzą bez przejęcia
Bo wystygnie im pizza
Część społeczeństwa czysta
Część ma coś na sumieniu
Nie jeden chciał wyjść na prostą
Ale nie mógł
Zajarany patologią rozpierdol systemu
Lecz ciężko mieć tu coś komuś za złe
Trzeba przeżyć gdzieś i jeść coś - jasne
Patenty własne różne, kwestia wyboru
Czasem na przypale w obronie swego honoru
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają
Mama? jej nie śniło się to w koszmarach
Siostra nie może pojąć czemu nie pozostał
Na świecie wśród żywych, a taki młody był
Lecz wpadł w mafijne tryby
A gdyby miał inne podwórko
I inni koledzy to by przeżył?
Osobiście w to nie wierzę
Odstawił rap, postawił na nich, na przymierzę
Miał szansę o której marzyłby nie jeden
To był rok '97 potem zniknął
Z klubów z towarzystwa
Nikt nie sądził, a było ślisko
Kumple jechali pod Warszawę
Wyrównać porachunki
Wzięli go do fury do swej spółki
Bez zawahania wsiadł do rakiety
Podczas strzelaniny ups dostał rykoszetem
Wykrwawił się w rowie gdy go zostawili
Potem tam niestety, potem tam niestety
Ja przemyślałem wszystko jest jedno wyjście
Pomyśl jeśli potrafisz
Ja przemyślałem wszystko jest jedno wyjście
Pomyśl
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają
Którzy chcą być gangsterami
Chcą wzbudzać strach
Chcą mieć gangsterskich kolegów
Gangsterskie pieniądze, chcą żyć
Po gangstersku, ale
Chcesz zginąć po gangstersku?
Do wyboru możliwości pełna gama
Po masowej egzekucji w cafe Dorotka
Na podłodze czerwona, krwawa plama
Na tej samej dzielnicy parę lat póŹniej
Parę ulic dalej ktoś wymierzył komuś karę
Zginął ojciec na oczach małej córki
Jak dla Górników obchody Barbórki
Tak dla nich pocałunek śmierci
Niekoniecznie z zaskoczenia
Albo parę ładnych lat więzienia
Idąc tą drogą finał często
Łatwy jest do przewidzenia
Górę jednak biorą złe gangsterskie marzenia
A w życiu nie jak w filmie
Że ginie się na niby
Z gry odpadają nie tylko grube ryby
Rekiny czy wieloryby
Często giną też normalne liny i szczupaki
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają
Reprezentuję moje miasto - Warszawę
Gdzie się nie pokażę, mówią o nas krawaciarze
Myślą, że Warszawka to świat sennych marzeń
No to chyba opinię tą podważę
Patrząc na stołeczne twarze snujące
Się po ulicach
Pełna znieczulica gdy przemoc wita
W biały dzień wykonali wyrok na terenie klifa
Strzały z bliska w okolice pyska
Ludzie jedzą bez przejęcia
Bo wystygnie im pizza
Część społeczeństwa czysta
Część ma coś na sumieniu
Nie jeden chciał wyjść na prostą
Ale nie mógł
Zajarany patologią rozpierdol systemu
Lecz ciężko mieć tu coś komuś za złe
Trzeba przeżyć gdzieś i jeść coś - jasne
Patenty własne różne, kwestia wyboru
Czasem na przypale w obronie swego honoru
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają
Mama? jej nie śniło się to w koszmarach
Siostra nie może pojąć czemu nie pozostał
Na świecie wśród żywych, a taki młody był
Lecz wpadł w mafijne tryby
A gdyby miał inne podwórko
I inni koledzy to by przeżył?
Osobiście w to nie wierzę
Odstawił rap, postawił na nich, na przymierzę
Miał szansę o której marzyłby nie jeden
To był rok '97 potem zniknął
Z klubów z towarzystwa
Nikt nie sądził, a było ślisko
Kumple jechali pod Warszawę
Wyrównać porachunki
Wzięli go do fury do swej spółki
Bez zawahania wsiadł do rakiety
Podczas strzelaniny ups dostał rykoszetem
Wykrwawił się w rowie gdy go zostawili
Potem tam niestety, potem tam niestety
Ja przemyślałem wszystko jest jedno wyjście
Pomyśl jeśli potrafisz
Ja przemyślałem wszystko jest jedno wyjście
Pomyśl
Hustlerka - ryzyko większe niż hazard
Gangsterka gotowość na wszystko od zaraz
Rozterka w twarzy chodzi zbrodnia i kara
Znów dramat kolejna młoda ofiara
Ilu ziomów ginie w samochodach
Ilu na ulicach i dlaczego jest
Na gangsterkę moda?
Młodych ludzi szkoda gdy umierają
Sobie i swym bliskim to zawdzięczają