Człowień, Shot 71 - Definicje tekst piosenki (lyrics)

[Człowień, Shot 71 - Definicje tekst piosenki lyrics]

Jak ósemka jaki props i big up
Jak pętla ja darłem się, chwdp do jamnika
Nie miałem majka wtedy, dostałem kajdan weny
Dziś to frajda a fajna płyta gra bez ceny
Trzymam majka jest czas i miejsce
Los mi pokazał tu wejście (ejj)
Będzie groźnie tak będzie duszno
Dla rapu w Polsce urodzony za późno
Chociaż będzie późno będziesz ssał to z neta
Ja będę miał urlop po tej
Płycie i popijał Jacka
Będzie bezchmurnie niebo będę czekał
Myślał o dumie i rapie na kasetach
On nas wybrał, u mnie jak tu szedł na dissy
On nas wybrał, w sumie tu we trzech z ulicy
On nas wybrał, w tłumie jak mos def i missy
Do JLC grać umie rap bez definicji

Słuchałeś moich zwrotek, chcesz tu wolny ale
Słuchałeś moich zwrotek
A ja o tobie nawet nie słyszałem


Słyszałem głos co mi mówił jest dobrze
Ale obudź w sobie moc i weź nagraj ten krążek
Nam jest tutaj dobrze już oni słyszeli
Że ich rapy są gorsze
Maja flagę w bieli, a ja ciągle mam grosze
I uciechę z niedzieli, ale na twoi pogrzeb
Będzie mietek w kupejii
Sort się tutaj dzieli ja mam bit jak furę
A jak będzie dzwon to tylko na komórę
A jak dirly south ty przejmujesz z fochem
Wezmę funk souli te skleję jak zoche
Bo wszystkiego mam trochę, potrzebuje odmiany
Kocham hip hop i jego odłamy hałas
Musiałem zrobić ten dill żeby tu pięknie grać
Nie chcieli słuchać mnie
Dziś będą chcieli mnie znać

Może wiedzą więcej od nas
Żyją życiem na pamięć
Opisują wszystko w książkach
Tracąc na nie atrament
Dla nas są nikim dzisiaj ich
Świat w nas budzi niesmak
Nie uczyli nas jak pisać
Nie mówili nam jak przestać
Może wiedzą więcej od nas
Żyją życiem na pamięć
Opisują wszystko w książkach
Tracąc na nie atrament
Dla nas są nikim dzisiaj ich
Świat w nas budzi niesmak
Nie uczyli nas jak pisać
Nie mówili nam jak przestać

Nie uczyłem się rapu z internetu co ty
Wychowały mnie kasety i bloki
Hałas miasta mnie wychował
Dźwięki miasta proste
Ty weź zobacz jak to poszło
Do przodu w Polsce
Ja się tutaj wiozę hit mam niech leci
I bit mam co będzie instrumentalem w sieci
I gram w to przecież nie na hajsy chciwy
A mam track co gniecie wszystkie łajzy z Vivy

Może wiedzą więcej od nas
Żyją życiem na pamięć
Opisują wszystko w książkach
Tracąc na nie atrament
Dla nas są nikim dzisiaj ich
Świat w nas budzi niesmak
Nie uczyli nas jak pisać
Nie mówili nam jak przestać
Może wiedzą więcej od nas
Żyją życiem na pamięć
Opisują wszystko w książkach
Tracąc na nie atrament
Dla nas są nikim dzisiaj ich
Świat w nas budzi niesmak
Nie uczyli nas jak pisać
Nie mówili nam jak przestać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować