Człowień, Bleiz - Sportowcy tekst piosenki (lyrics)

[Człowień, Bleiz - Sportowcy tekst piosenki lyrics]

Nie biegam po pracy i okłamuję się, że zimno
Że nie mam dresu do biegania i jest ślisko
Mój ojciec ma 55 i dla niego to wszystko
Widzi mnie mierzy wzrokiem i mówi "idź stąd"
Dziwi się, że nie mogę żyć ze sportem jak on
Ale ja już się nabiegałem za sortem pod blok
Jest wuefistą i dla niego
Wiesz wykonam ten krok
Dlatego mówię: "no może się wezmę za rok"
Mógłbym pobiegać
Ale późno jest zanim odpocznę
Ostatnio umarłem jak biegłem z rana na pocztę
W kolejce spotkałem zioma z boiska ale mocne
Było to
Że wziął mnie na bok i wyżulił piątkę
Sport nic mu nie dał i te mecze uwierz
Tych sportowców teraz widzę na fecie w klubie
Lubię narty nie ma góry z
Której bym nie zjechał
I jedyne co mnie wkurwia to
Ten lód po dechach



Oglądam naszych i nie ma dyscypliny w kraju
Jedyne w czym jesteśmy dobrzy to w narzekaniu
Mam ziomka co jest dobry, ale w uciekaniu
Przed policją nie potrafią znaleźć
Go w mieszkaniu
Dobry sport na osiedlu to czekanie na hajs
Albo palenie albo nic nie robienie na czas
Stanie na klatce narzekanie i mówienie
Że kwas
Obgadywanie albo tankowanie fury na gaz
Tak sobie myślę
Że siostra gdzieś miała skakankę
Zapominam palę fajkę cisnę po zapiekankę
Do budki która stoi już tu lat kilka
Zawsze kolejka ale pani mówi: "jest lipa"
Odpalam furę i jadę na stację chłopaku
Niezły sport lanie bajury do baku
Wklepywanie pinu branie faktury na pół
I co jakiś czas wymienianie zderzaków

Zapuściłem się ostatnio
Zawsze goniłem z piłką
Teraz gonię dalej tylko w talii z pit-stop
Pięć lat studiów zrobiły swoje
Jak rzuciłem AZS urosłem nie tylko w sobie
Mój brat ćwiczy, zawsze gramy razem
Ale zbijam tylko piątkę
Jak stajemy przy sztandze
Moi kumple ćwiczą, myślą, że jest spoko
Ale prawdy im nie powiem jak
Wystaje im z boku
Już taką mam przemianę, magia sześciu liter
Grzeje mnie bojler a nie kaloryfer
I nie mam z tym problemów, forma dobra widzę
Bo do dziś latam nad koszem
Cały czas ponad trzy pięć
Większa grawitacja tu bardziej
Daje mi pewność po prostu biorę swoje
Nie mam czasu na lekkość
Nie przejmuję się tym, nie mam nic do ukrycia
Bo wewnętrzny bije we mnie
Ten sportowy tryb życia

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować