Człowień, Bleiz, J.J., Anemik, Shot 71 - Techno tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek Człowień
Zobacz wszystkie teksty piosenek Bleiz
Zobacz wszystkie teksty piosenek J.J.
i jeszcze 2
[Człowień, Bleiz, J.J., Anemik, Shot 71 - Techno tekst piosenki lyrics]
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Dzisiaj powiedziałem żegnaj Ewka
Nie płacz, taki bit, po prostu wjeżdżam
Żadnych zeznań, faza rozbieżna
Kiedy wychodzę jak szef z kabrioleta
Grube cygara i gajer na miarę
Nie Bajer z Bel-Air tylko balet na stałe
Akwamaryna, tylko jachty i wina
Majtek, marynarz, kapitan cię wzywa
Bit, bit kiedy czuję ten bit
To budzi się demon, nie zerwany film
Dron nad miastem, klatka po klatce
Tylko ujęci w najlepszym kadrze
Wydawca powiedział, że to pyknie na pewno
Że funk zamieniamy na muzykę taneczną
Jak rośnie tempo, to rośnie skala
Nie musi mieć sensu – ma rozpierdalać
Jak masz bałagan mała pod kopułą
I przypadkowo nie zamierzasz tego pamiętać
Ucieczka dłoni, wilgotną skórą
Twojego uda mówi, że paruje cała chemia
Cyna do łysych, że spierdalam
Ona molestuje palcem rozbity wyświetlacz
Na pokój na stancji wjeżdżam jak
By dzisiaj nie liczyła się już cała reszta
Jak się bawić to tylko na techno bibach
Czuję się prawie jak na Karaibach
Często gęsto jest i cały pływam
Badam dancefloor noc szybko mija
Wszystko obserwuje spoza ciemnych okularów
Na chillout Cohiba dla moich ziomów na balu
Ja i moi ludzie każdy wiezie się pomału
Wiezie się pomału
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Za dużo dźwięków mam w swojej głowie
A na parkiecie czekasz ty, ty, ty, haa
Więc proszę barmana o te Calzone
Mówisz do mnie że nie dobre i wpadasz w ryk
Pęka mi łeb od tego basu
Dzięki pamiętam tamtą noc
I może już może tusz proszę podaj mi nóż
Mam w sobie tę moc Star Wars
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Zrobić tu siana na muzyce nie potrafię
Padła maszynka sama zagubiłem papier
Muzyka stara dam stać w miejscu nie łapie
Mówiłem że się staram a ona mi faker
Kiedy wchodzę na bit to się kończy impreza
Kiedy kończy jest hit i się toczy na felach
Lecą dni że się włączy afera
I są takie dni że nie kończę Walkera
Komar nad odrą Grill-Funk na kablach
Hawajska koszule boom box na barkach
Techno po blantach
Żegnamy West Coast - jak ci
To weszło to prawda
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Dzisiaj powiedziałem żegnaj Ewka
Nie płacz, taki bit, po prostu wjeżdżam
Żadnych zeznań, faza rozbieżna
Kiedy wychodzę jak szef z kabrioleta
Grube cygara i gajer na miarę
Nie Bajer z Bel-Air tylko balet na stałe
Akwamaryna, tylko jachty i wina
Majtek, marynarz, kapitan cię wzywa
Bit, bit kiedy czuję ten bit
To budzi się demon, nie zerwany film
Dron nad miastem, klatka po klatce
Tylko ujęci w najlepszym kadrze
Wydawca powiedział, że to pyknie na pewno
Że funk zamieniamy na muzykę taneczną
Jak rośnie tempo, to rośnie skala
Nie musi mieć sensu – ma rozpierdalać
Jak masz bałagan mała pod kopułą
I przypadkowo nie zamierzasz tego pamiętać
Ucieczka dłoni, wilgotną skórą
Twojego uda mówi, że paruje cała chemia
Cyna do łysych, że spierdalam
Ona molestuje palcem rozbity wyświetlacz
Na pokój na stancji wjeżdżam jak
By dzisiaj nie liczyła się już cała reszta
Jak się bawić to tylko na techno bibach
Czuję się prawie jak na Karaibach
Często gęsto jest i cały pływam
Badam dancefloor noc szybko mija
Wszystko obserwuje spoza ciemnych okularów
Na chillout Cohiba dla moich ziomów na balu
Ja i moi ludzie każdy wiezie się pomału
Wiezie się pomału
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Dzisiaj żegnamy West Coast techno! Techno!
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Nobody listens to techno, let's go
Za dużo dźwięków mam w swojej głowie
A na parkiecie czekasz ty, ty, ty, haa
Więc proszę barmana o te Calzone
Mówisz do mnie że nie dobre i wpadasz w ryk
Pęka mi łeb od tego basu
Dzięki pamiętam tamtą noc
I może już może tusz proszę podaj mi nóż
Mam w sobie tę moc Star Wars
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Przy barze barze barze robię kamehameha
Zrobić tu siana na muzyce nie potrafię
Padła maszynka sama zagubiłem papier
Muzyka stara dam stać w miejscu nie łapie
Mówiłem że się staram a ona mi faker
Kiedy wchodzę na bit to się kończy impreza
Kiedy kończy jest hit i się toczy na felach
Lecą dni że się włączy afera
I są takie dni że nie kończę Walkera
Komar nad odrą Grill-Funk na kablach
Hawajska koszule boom box na barkach
Techno po blantach
Żegnamy West Coast - jak ci
To weszło to prawda