Młody M, Wd-oS - Brak Kontroli tekst piosenki (lyrics)

[Młody M, Wd-oS - Brak Kontroli tekst piosenki lyrics]

Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin

Żegnam się z kontrolą, kurwa przez nie piję
Mój ziom przy pierwszym koko
Miał tą samą rozkimnę
Ta niby trzymasz się, ja też nie pękam brachu
Ale nawijam o niej w kółko
W co trzecim kawałku
Płonie setka blantów, to nie kwestia lansu
My jeździmy
Palimy to i wkurwiamy policjantów
Muzyka jest dla ciebie wypełnieniem czasu
A całe Mensentis zostawia serce
W każdym tracku
To dobry lot, mam życie w zasięgu ręki bo
Pierdole to, co mi wcześniej powiedzieli
Chodź pokaże ci jak tu żyje Izabelin ziom
Kręcimy palimy to, kręcimy palimy to


Odpierdala korba, nie umiem nie przesadzać
Cały wczorajszy dzień znam od zioma
Z opowiadań
Ty, tak tu żyjemy ja i cała brygada
Toczy się fura szyby w dół, tuba na maksa

Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin
Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin

To klasyka Wd-oSu skład, światowa elita
Z plemienia nie zabraknie Włodara
Młodziaka, Bekreta, Dzieciaka, Ewena
Retego zerowa kontrola, nie patyka się
Tylko słabych ludzi obudzisz się
Jak polegniesz wedle własnych zastosowań
A gęba ci teraz zblednie
Ledwie do chuja się trzymam nie dymam
Bo takiej nie ma co
By się nie bała śmiało uprawiać to na Ewena
Chujowizna, szary rarytas w bani stary wrak
Ranie wali kulami do bram takiego się znam
Mam u mnie mija chwila jak bila wybija
Mnie to zabija patrze po ryjach
Święta Maryja za nas i przy nas
Oby tak była do końca tyram, walę jak tyran
Nie zatrzymam się żeby: korodować, egzystować
Prowokować, prorokować, pożałować wam
Was tu wychujać

Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin
Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin

Świat miał nam pokazać to
Co oddaliśmy blokom
Germany szajse jawol, mój ton
Ja wole kanabinol
Dziś tu nie wracam bo, zdradziłaś dziwko mnie
Po co mi znowu to? Gdzie pierdolony sens?
Wiesz, gdzieś, gdzie nie ma cię bym odbił
Żeby pokazać jak mi wisisz nie
Mam takich luźnych spodni
To brak kontroli nad losem, daj flotę
Chcę hotel wraz z nim biżuterie ze złotem
Pozdrawiam załogę, jak wolę, tak zrobię
Mam w sobie na drogę kanabi
Książeczka ze zdrowiem chłopaku polej
To nie Ich Troje to głupi gnojek
Pakuje naboje na mikrofonie
Stoję jak stałem, grałem jak pojeb

Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin
Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin
Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin
Czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic
Chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć
Wtedy grubo płyniemy i nie ważna reszta dni
Gdy serce kłamało i został tylko klin

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować