Słoń - Suko tekst piosenki (lyrics)

Wojciech Zawadzki

[Słoń - Suko tekst piosenki lyrics]

Cicho jak wampierz, siedzę w twojej szafie
Gdy śpisz czekam aż zaśniesz
By znienacka wcisnąć pałę ci w pysk
Szczam jak Manneken Pis
Chciałeś mieć ziom w gębie złoto
Jestem Yodą pissingu
Więc niech mocz będzie z tobą
Krwotok słów, wciąż gadka unikalna
Więc jaraj się tym tak
Jak siostra Janka muzykanta
To liryczna chuliganka
Na głośnikach gaz bojowy
Wesołych świąt wy ścierwa
Stoją w ogniu radiowozy
Mam choroby na tle których AIDS to katar
Marynarz Papaj na chama wjeżdża
Ci pięścią w kakał
Wciąż mamy piekło w baniach
Fakt ten nadal się nie zmienia
Diabeł nie nosi Prady
On zapierdala w BDF-ach
Mój elementarz z pierwszej klasy
To Codex Gigas przy nagrywce w studiu po
Kolana stoję w rzygach
Ta polemika kto z raperów zwija kwit
Zwisa mi jestem jednoosobowym Killa Beez

Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF

Wjeżdża powietrzna kawaleria, BDF Spitfire
W jebanej grze na nerwach mam
Talent jak Kirk Hammett
W fantazji się zagłębiam, osiągam szczyt
Nirwanę marzę o usuwaniu wacków z
Brudnych cip ich matek
Nie chciałem być piłkarzem
Mam w chuju z kim gra Neymar
Choć kibicuję ci kurwiu
Że kopniesz dziś w kalendarz
Biorę łyk szaleństwa
Niech ludzka nacja zdechnie
Chcę własny program w telewizji
Eutanazja Express
Jebać wasz respekt, przeliczam nadal profit
Mój rap to katastrofa, jestem katem
Który składa strofy
Nara łochy, mój sukces was boli mocno
Możesz pochwo cmoknąć mnie tam
Gdzie kręcone włosy rosną
Ozzy Osbourne, nie jebany Mark Twain
Łamię w pół twój kręgosłup
Przez kolano jak Bane
Goddamn, jestem rześki, gadkę znów podkręcam
Flow świeży jak wyjęty z
Bryły lodu chuj zboczeńca
Możesz mózg pożegnać, przybył wujek El Chapo
Ci, co przestali mnie słuchać
Dzisiaj wpieprzają metadon
Siemano, wokół tych niewypałów
Pluję jak karabin
A ty szczerze się pałuj jak
Typ od Black Salami

Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF

Mój cały skład stoi w czarnych kapturach
Przybyliśmy tu, by zadać ból
Twój cały hajs i skurwiały anturaż
Nic nie znaczy, gdy topór opada w dół
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF
To BDF suko, to BDF to BDF suko, to BDF

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować