Słoń - Czarne Słońce tekst piosenki (lyrics)

Wojciech Zawadzki

[Słoń - Czarne Słońce tekst piosenki lyrics]

Na niebo wschodzi słońce w
Kolorze ponuro czarnym
Jego promienie przeszyją Cię
Niczym ostrze Husqvarn'y
To szarża husarii, z grobów powstają umarli
Tego rozwoju wydarzeń nie
Przewidział nawet Darwin
Witamy w armii, powiewa czarny sztandar
Trupy wiszą na linach uplecionych
Z naszych bandan
A ja jak czarna mamba wycisze w Tobie puls
Mam w głowie wizję o których
Nie śnił pułkownik Kurtz
Obraliśmy stały kurs, naszym celem wojna
W górze Victoria, to organizacja zbrojna
W restauracji bomba, w ciałach ludzi gwoździe
Rozpryskową śmierć wypluwa ciężki moździerz
Bezlitośnie prowadzimy walki
Maski gazowe i duszące opary siarki
Czarne kominiarki, strach, masowe mordy
Zatrujemy w Twoim mieście wodny zbiornik
Ludzie są bezbronni, ładunki w stacji metra
Biały błysk w kamerach
Ofiary liczone w setkach
Jesteśmy jak sekta, jedność to Nasza siła
Przewodzę demonom wojny niczym
Bezwzględny tyran
Egipt, Irak, Iran, Afganistan, Turcja
Obwieszony granatami zamachowiec – samobójca
Autodestrukcja, żywe bomby w autach
Straty wśród cywili, eksplodowała knajpa

Powstaliśmy z krwi przelanej na bitwach
W oczach płonie gniew, z ust płynie modlitwa
Nasz ognisty rydwan jest gotowy do szarży
Serca wybijają rytm wojennych marszy
Każdy z ludzi walczy w imię własnych zasad
I nie ważne jaki kraj
Jakie wyznanie czy rasa
Nasza siła to władza, pęka ostatnia nić
Dzisiaj wschodzi czarne słońce
Jutro nie będzie już nic

Święta wojna, Dżihad, Kital, Al-Ka'ida
Pod kurtką męczennicy chowają pasy szahida
To nuklearna siła, ostateczna broń
Miliony zabitych ludzi w walce
O światowy tron
Boże, chroń Nas przed piekłem
Otwórz bramy nieba krew z rozerwanych ciał
Wchłania wysuszona gleba
My nie prowadzimy debat
Jestem ostrzem klingi
Podkładamy ogień pod rządowe budynki
Rozjuszone wilki, śmiercionośny szwadron
Czarne słońce w sercach, wojna Naszą matką
Poderżnięte gardło, jesteś tylko ścierwem
Cały świat zobaczy Twoją
Egzekucje przez Internet
Trujący ferment, cyklon B, Iperyt
Hamas, Al-Aksa, IRA, czarne Pantery
Bosowie Karteli wspomagając zakup
Finansują nasze poczynania ze
Sprzedaży dragów
To propaganda strachu, cały naród płacze
Publiczne ścięcia generałów przy
Pomocy maczet
Porywacze dzieci nawiązali kontakt
Krótka piłka - śmierć albo spełnienie żądań
Amatorska bomba, siarka i saletra
Wyjebało szyby z okien w promieniu kilometra
Czas powtórzyć Wietnam, to koniec ery ludzi
Światowy dyktator naciska czerwony guzik

Powstaliśmy z krwi przelanej na bitwach
W oczach płonie gniew, z ust płynie modlitwa
Nasz ognisty rydwan jest gotowy do szarży
Serca wybijają rytm wojennych marszy
Każdy z ludzi walczy w imię własnych zasad
I nie ważne jaki kraj
Jakie wyznanie czy rasa
Nasza siła to władza, pęka ostatnia nić
Dzisiaj wschodzi czarne słońce
Jutro nie będzie już nic

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować