Świntuch - Gołosłowie tekst piosenki (lyrics)
[Świntuch - Gołosłowie tekst piosenki lyrics]
Spotkanie z babką?
Kiedy ona dzwoni popołudniu z taką oto gadką
"Cześć, słuchaj, mieliśmy dzisiaj iść do kina
Potem kolacja, świece, włoska kuchnia
Lampki wina
Przechadzka w księżyca świetle też
Była w planie
Ale, co byś powiedział na tę zmianę, że
Zostaniemy w domu, nie mów tego nikomu
Ale mam dziś chcicę, uczyń ze mnie niewolnicę
Twoją seksu, namiętności, pożądania
Nieważne, byleś wpadł, będę przygotowana
Aby ssać ci pałę nawet po twoim zaśnięciu
Obiecuję, w skali od jeden do dziesięciu
Gdzie jeden, to oziębła cipka w łóżku anemika
A dziesięć, to na plaży nudystów bibka dzika
Będziemy gdzieś tak w okolicach jedenastej
Skala będzie zawyżona, bo wpadnie ma znajoma"
Ale przyznaj jeszcze, to rzadko się zdarza
Zazwyczaj trzeba cipki nawet
Na piątkę namawiać
Musisz zacząć się nauczyć
Jak wykorzystywać mowę
Znam tę sztukę, zwie się gołosłowie
Wiesz, czym się zajmuję? Mój fach
To gołosłowie
Babki stają się gołe, wykorzystuję mowę
Znasz przysłowie? Słowa mają większą
Moc od miecza więc wkładam miecz do pochwy
Bo słowami je podniecam
Świntuch gotowy już, żeby dawać nauki
Gołosłowie - na początku poznaj
Podstawy tej sztuki zatem mówisz babce tak:
Cześć, masz wystrzałową bluzkę
Lecz lepiej będzie wyglądać na
Podłodze pod mym łóżkiem
Obok sukienki i butów, jaką masz bieliznę?
Białą? Świetnie
Z pościelą moją tworzą spójną całość
Mówią na mnie Świntuch
Będziesz to później krzyczeć
Jesteś już gotowa, by wyjść z klubu na ulicę?
Mogę się założyć, wiele na szalę położyć
Że ściągnę z ciebie wszystkie ciuchy
W mniej niż 10 sekund
Olej zabawę w lekarza, to było
Gdy byłaś młoda
Zabawię się z tobą, ale w ginekologa
I jeszcze jedna sztuczka
Dla mnie sposób najlepszy:
Mówisz: uśmiechnij się
Jeśli chcesz się pieprzyć i patrz na nią
Jeśli będzie powstrzymywała śmiech
Już wiesz, ten fach, to gołosłowie
Tak było do niedawna, do tyłu kilka lat
Ale wiesz, dzisiejsza młodzież
Więc załatwiam to tak:
Nie chciałaś mnie podniecić swoim tyłkiem
Być może, ale jest już za późno
Nic na to nie pomożesz
Zjesz ze mną śniadanie
Mam do ciebie zadzwonić?
Czy poklepać po plecach, jeśli pozwolisz
Szczególnie wizja tego śniadania
Mnie zachwyca jeśli nie wiesz
Czym się różni od fiuta jajecznica
A każda część ciała podoba mi się w tobie
Szczególnie moja - fiut, język albo palce
Seks na umywalce w męskiej toalecie
Badam, czy fantazja ta siedzi
W każdej kobiecie
Jaką zajmujesz pozycję w seksu
Przed ślubem kwestii ja zazwyczaj na pieska
Ale znam ich ze trzydzieści
Jak dwa i trzy, to pięć, a fiut i cipka seks
Jest moja, więc kończę te słowa
Sztuka gołosłowia