Świntuch, Teresa Orlovzki , Młoda Foka - On jest za duży tekst piosenki (lyrics)
[Świntuch, Teresa Orlovzki , Młoda Foka - On jest za duży tekst piosenki lyrics]
Gdy milionom facetów chodzi tylko o to
Żeby posiadać działo o największym kalibrze
A ja chcę
By na mego ptaszka mówiono kolibrze
Ale mówią emu, gdy przyglądają się jemu
Pytam: czemu, właśnie mnie spotkał taki los?
Niełatwo o sztos w takiej sytuacji
Bo taki jest zwykle finał pościelowej akcji
No pokaż w końcu tego drąga, jak on wygląda
Ooo, nie wiedziałam, że spotkałam King Konga
Wolę w Mahjonga, wieczorem sama zagrać sobie
Niż wylądować w łóżku przy tobie, bo
Twój wacek jest za duży, on jest potężny
Twój wacek jest za duży, on jest potężny
Dlaczego wciąż muszę narzekać na mój los?
Przecież mam nie za duży nos
Nie za dużą stopę nie mam nawet samochodu
Muszę chodzić na piechotę
Nic nie wskazuje, że się męczę z tym kłopotem
Mój Wacek jest za duży
Wygląda jakby mógł zabić
Lecz to się nie zdarzy, pomyśl
Kiedy jest wypadek nie samochód jest winny
A ten co siedzi za kółkiem
Ale to nic nie daje, tylko video mi zostaje
Kiedy staje, cipki mówią zwykle: "nie ma mowy
Żebyś włożył go we mnie
Przetniesz mnie na dwie połowy"
Wciąż nie kumasz? W porządku
Inaczej to przedstawię
Nie mówią na niego Wacek, a mówią Wacławie
Bo
Słowo "przypadek" - tylko jeden pamiętam
Że widząc mego Wacka babka była wniebowzięta
Spotkałem panienkę lekkich obyczajów
Jak to w zwyczaju, doszło do kwestii finansów
Stan mego bilansu, nie był za wesoły
Więc pytam: za ile możesz mnie zadowolić?
Sztos za sto PLN'ów - za dużo
Językowe sztuczki siedemdziesiąt pięć
- za dużo
W porządku, ile masz? Dwadzieścia pięć
Za tyle tylko ręczna robota, jeśli masz chęć
Zawsze coś, wyciągam me wyposażenie bycze
Ona na to: wiesz co, z
Chęcią do stówy ci pożyczę, bo