Wzgórze Ya-Pa 3 - D.I.L. tekst piosenki (lyrics)

[Wzgórze Ya-Pa 3 - D.I.L. tekst piosenki lyrics]

To że na przykład Jeden joint
Wystarczy do tego żeby

Raz powiedział dwa trzy mówił cały czas
(ssss) w mieście się pojawił nagle
Zabójczy gras grass (ssss)
To pieniądz a pieniądz dziś rządzi
Rozwinął interes
(interes) i po mieście błądził
Różne rzeczy sprzedaje młodzieży
Taki młody człowiek aż nie chce się wierzyć
Białe, zielone, zielone i białe
Oraz te pod język, te papierki małe
Całe, polówkę, hurtem, detalem
Młodych ludzi grono upośledzone jest całe
Nie jest to prawda co mówią w eterze
Kto chce to bierze kto nie chce nie bierze
(bierze)
Wierze że nigdy nie wmuszał w nikogo
Wszyscy szli do niego bo miał niedrogo
Znak rozpoznawczy - mały wesoły fiat (fiat)
Bo wszyscy tam palili!

Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!
Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!

Nawet ten który został gwiazdą
Upośledzał siebie i pół swego miasta
(miasta) rasta (rasta)
Nie ma tu nic do tego
Tylko pieniądze były jego potrzebą
Dobrze wiedział o tym że handel zielonym
Białym i nie tylko jest zabroniony
(zabroniony) błąd jego tkwił właśnie w tym
(w tym) że za dużo palił i w długi się wbił
Wszyscy widzieli, codziennie miał jazdę
Palił na śniadanie obiad i kolacje (racje)
Racje pieniędzy ze swojej sprzedaży
Połowę oddał temu, połowę przesmażył
Zdarzył się mu (mu) wypadek taki
Że zdjęcie z kryminalnej zrobili mu
Jaki wniosek z tego wypływa?
Że taki interes bywa niebezpieczny!

Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!
Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!

Jeden dziewięć dziewięć pięć rok
(jeden dziewięć dziewięć pięć)
On przeżył szok (szok)
I upośledził całe miasto i nawet ten
(ten) który biały miał czas (czas)
Lubił i przestał lubić sprzedawać grass (sss)
Czas tu goni żeby dobry układ mieć
Żeby dobrym być trzeba tylko bardzo chcieć
(chcieć) jego interesy nie były wspaniałe
Miał kłopoty z sercem a wciągał i palił
Nie chwalił się nigdy to jego interesy
(interesy) doznawał porażek, odnosił sukcesy
Stresy często dziwne bywają (bywają)
Kiedy na ulicy wszyscy się zabijają
Strata dilera polega na cierpieniu
Gdzie (gdzie) jest mój diler on zginął w oka mgnieniu
Lego klocki bardzo wciągają podobnie jak
To co oni sprzedają!

Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!
Jeden joint drugi joint, trzeci joint!
Palący się tytoń! Jeden joint
Drugi joint, trzeci joint! Palący się tytoń!

To że na przykład jeden joint
Wystarczy do tego żeby

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować