Wzgórze Ya-Pa 3 - Skok w bok tekst piosenki (lyrics)
[Wzgórze Ya-Pa 3 - Skok w bok tekst piosenki lyrics]
"Excuse me seniora
Czy nie masz ochoty na bara bara
Dziś wychodzi z domu mój stary i stara
To mam pewien plan
(plan) jestem dziś sam (sam)
Więc nie bój się o wpadkę bo prezerwatywy mam
Ty sobie myślisz że chcę cię wykorzystać
Ja nie zaprzeczam muszę ci to przyznać
Że mam wielka ochotę się z tobą popierdolić
Mówisz jesteś cnotą to będzie bardzo boleć
Więc mowie prosto w oczy koteczku masz ochotę
Wpadnij wieczorem zbadamy twoja cnotę
Każdy lubi robić mały skok (w bok)
Romantyczna kolacja każdego potrzeba
Kupiłem mineralną i bochenek chleba
I wino z jabłek te trochę tanie
Będzie wspaniale będzie wspaniale
O dzwonek podchodzę do drzwi
Otwieram je szeroko za nimi stoisz ty
Zawijasz się do środka wyglądasz wspaniale
To jest trochę podejrzane nic nie mowie ale
Widzę że w swej dłoni wielka torbę masz
Wyjmujesz z niej pejcz i skórzany płaszcz
(uuu)
Dziewczę się przebrało pierwszy cios zadało
Czuje dziwne dreszcze i proszę o jeszcze!
Każdy lubi robić mały skok (w bok)
Od czasu biczowania minęło już wiele
Lecz pozostały rany na mym ciele
Wiele ośmielę się powiedzieć wam
Było całkiem młodzieżowo i co mi tam z ran
Nie była ona cnotą nie da się zaprzeczyć
Robiłem z nią dziś w
Nocy bardzo dziwne rzeczy
Na koniec wam powiem wszystkim jelenie
Za każdy z nas ma jakieś zboczenie
Wnuczek czy córka ojciec czy babka
Powie ci w takich wypadkach
Każdy lubi robić mały skok (w bok)