Wzgórze Ya-Pa 3 - Po prostu życie tekst piosenki (lyrics)
[Wzgórze Ya-Pa 3 - Po prostu życie tekst piosenki lyrics]
Ej, ty babo, to po prostu życie
Które trwa po ostatnie serca bicie
Nad naszymi głowami tylko polityka
Przejawia się w złych nawykach
Jak brak tolerancji czy znieczulica
W naszych mózgach totalna destrukcja
Tu nie ma nic za darmo, włącznie z karmą
Pedigree Pal rap to Funky style
Niszczymy się tanim jedzeniem
Czy człowiek zasługuje na
Stwierdzenie: człowiek to brzmi dumnie
Lecz na końcu tego wieku to bardzo trudne
Jeden jest bogaty a drugi na dnie
Choć bóg chciał dobrze, życie jest wredne
Normalna sprawa, życie to zabawa
Tu liczą się słowa, a nie oprawa
Kto tego nie wie, niech mi uwierzy
Przegrywa ten, co za wysoko mierzy
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!
Ej, yo Lechu, co ty zrobiłeś?
Tak życie nasze utrudniłeś!
Kapitalizm jest ustrojem takim
Że ludziom ubogim wypruwa flaki
Na ulicach miast stoją twardziele
I kobiety mające nadzieję
Spędzić noc z bogatym fagasem
A w bramach żule męczą się z kwasem
To jest moje życie które mnie otacza
Nie rzadko rzeczywistość przestrasza
Swoimi brutalnymi przejawami
Gwałtami, morderstwami, przestępstwami
Ludzkie ego określa kasa
Za którą podąża ludzka masa
Wuj Sam opanował nam umysły
Mamy Dziki Zachód nad brzegiem Wisły
Wuju Samie odejdź stąd!
Wuju samie opuść nasz dom!
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!
Po prostu życie, więc nie płacz człowieku
Ciesz się nawet tym, że nie gramy z playbacku
Przestań narzekać, nie krzycz - o mój boże
Przecież nie jest teraz wcale tak najgorzej
Nie jest też dobrze, wiesz chyba o tym
Nędza, bezrobocie, brak forsy to kłopoty
Musisz sam sobie radzić
Walczyć o przetrwanie
Nawet gdy kobieta twoja puszcza się w bramie
Bo wiesz, w naszym kraju są takie bydlaki
Których głównym celem jest bogacić
Się na kimś
Ci z góry to Mafia, rządzą tym krajem
Tak aby wszyscy zarżnęli się nawzajem
Rzecz normalna, rozboje, korupcja
Lewe interesy, prostytucja
Takie są czasy, niezbyt dobrze się dzieje
Wszędzie żule, dziwki i złodzieje
Nie załamuj się tym człowieku
Będzie lepiej ale nie w tym wieku
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!
Które trwa po ostatnie serca bicie
Nad naszymi głowami tylko polityka
Przejawia się w złych nawykach
Jak brak tolerancji czy znieczulica
W naszych mózgach totalna destrukcja
Tu nie ma nic za darmo, włącznie z karmą
Pedigree Pal rap to Funky style
Niszczymy się tanim jedzeniem
Czy człowiek zasługuje na
Stwierdzenie: człowiek to brzmi dumnie
Lecz na końcu tego wieku to bardzo trudne
Jeden jest bogaty a drugi na dnie
Choć bóg chciał dobrze, życie jest wredne
Normalna sprawa, życie to zabawa
Tu liczą się słowa, a nie oprawa
Kto tego nie wie, niech mi uwierzy
Przegrywa ten, co za wysoko mierzy
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!
Ej, yo Lechu, co ty zrobiłeś?
Tak życie nasze utrudniłeś!
Kapitalizm jest ustrojem takim
Że ludziom ubogim wypruwa flaki
Na ulicach miast stoją twardziele
I kobiety mające nadzieję
Spędzić noc z bogatym fagasem
A w bramach żule męczą się z kwasem
To jest moje życie które mnie otacza
Nie rzadko rzeczywistość przestrasza
Swoimi brutalnymi przejawami
Gwałtami, morderstwami, przestępstwami
Ludzkie ego określa kasa
Za którą podąża ludzka masa
Wuj Sam opanował nam umysły
Mamy Dziki Zachód nad brzegiem Wisły
Wuju Samie odejdź stąd!
Wuju samie opuść nasz dom!
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!
Po prostu życie, więc nie płacz człowieku
Ciesz się nawet tym, że nie gramy z playbacku
Przestań narzekać, nie krzycz - o mój boże
Przecież nie jest teraz wcale tak najgorzej
Nie jest też dobrze, wiesz chyba o tym
Nędza, bezrobocie, brak forsy to kłopoty
Musisz sam sobie radzić
Walczyć o przetrwanie
Nawet gdy kobieta twoja puszcza się w bramie
Bo wiesz, w naszym kraju są takie bydlaki
Których głównym celem jest bogacić
Się na kimś
Ci z góry to Mafia, rządzą tym krajem
Tak aby wszyscy zarżnęli się nawzajem
Rzecz normalna, rozboje, korupcja
Lewe interesy, prostytucja
Takie są czasy, niezbyt dobrze się dzieje
Wszędzie żule, dziwki i złodzieje
Nie załamuj się tym człowieku
Będzie lepiej ale nie w tym wieku
Po prostu życie! Pieniądz jest górą!
Po prostu życie! Które jest bzdurą!
Po prostu życie! Zabija cię!
Po prostu życie! Nie daj się!