Yann - Stany tekst piosenki (lyrics)

[Yann - Stany tekst piosenki lyrics]

Twoja szyja pachnie La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen
Nie wiem czyj to sen jest
Często spadam w dół
Wtedy czuje La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen i nie wiem czyj to sen

Często łapie stany, czasem to coś zmienia
Naprawiamy wady stawiamy do przodu krok
I jak jesteś blisko a nawet gdy Cię nie ma
Mam wrażenie że pode mną zapada się ziemia
Często spadam w dół i często od niechcenia
Jakby schemat ta rutyna mnie zżera
Dlatego tak często staram się widzieć Cię
Jak kurtyna, oddzielasz mnie od zmęczenia

Twoja szyja pachnie La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen nie
Wiem czyj to sen jest często spadam w dół
Wtedy czuje La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen i nie wiem czyj to sen



A gdy łapie stany i któryś z nich coś zmienia
Mam wrażenie że nagle wybijam w górę się
Przychodzi do mnie wena i zero zmartwienia
Biorę wdech i czuję wtedy tylko
La Vie Est Belle
Wtedy biorę wdech i czuję blisko Cię
Tak bardzo blisko niej że mógłbym dotknąć jej
Razem unosimy się Tak wysoko ej
Że nie wiem czy to sen i nie wiem czyj to sen

Twoja szyja pachnie La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen nie
Wiem czyj to sen jest często spadam w dół
Wtedy czuje La Vie Est Belle
I nie wiem czy to sen i nie wiem czyj to sen

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować