Young Igi, Kobik - Groby (Bonus Track) tekst piosenki (lyrics)

Young Igi

Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska

[Young Igi, Kobik - Groby Bonus Track tekst piosenki lyrics]

To jest prawdziwe, 2k

Trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz,  to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?) trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?)

Czujesz to mocniej
Jak ktoś kręgu w twoim umrze
Typy się wieszają albo rzucają pod tory
Typ się czuje gorzej
Bo traci swych znajomych
Zapalmy za to dziś, to dobry pomysł
Myśleli bardzo długo


Że mam w głowie szczochy
Robi teraz im się głupio gdy mówię
Że brakuje mi twarzy tych ludzi
Twarzy dawnych kumpli
Sam boje się tego co tam jest
Bo nie chce być zawieszony w próżni
Ludzi nic nie różni
Bo na koniec wiemy jak jest
Chce być bliżej świata tego, nie naszego
Chce się czuć bliżej
Czegokolwiek co tam jest wierzę w to
Że nie przyjdzie nigdy się bratać
Ze smutkiem, który we mnie tkwi gdzieś
Daj mi to proszę, daj mi to proszę

Trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?) trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?)

Cały ten syf, nie specjalnie mnie przeraża
Choć nie wiem czy nie potrąci
Mnie zaraz ktoś na pasach
Kiedyś prawie umarłem, czasami tak się zdarza
To chemia życia
Unikać kwasu i przestrzegać zasad
Jadę na grób do zioma
Trochę już go nie ma tutaj
Biorę bucha i myślę o tym jak
Cenna jest tu każda minuta
Nikt nie słyszy każdy słucha
To nie tylko rap o drogich butach
Tu nawet z grubych ryb zostają ości
Coś się zaczyna kończy nadrabiaj zaległości
Ile masz odwagę wziąć, tyle da Ci życie
Pewnie słyszałeś o tym już nie raz
Owoce ciężkiej pracy upadków i zwycięstw
Ledwo dojrzewamy a musimy spaść, Kobik

Trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?) trzymam w płucach buchy
Nie wariuje od świata
Mama mi mówiła co dajesz, to wraca
Czuję pustkę widząc groby mych znajomych
Co zrobili takiego, że wróciło do nich zło?
(powiedz co?)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować