Young Igi - Serio tekst piosenki (lyrics)
Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska
[Young Igi - Serio tekst piosenki lyrics]
Powiem ci jak jest ze mną
Chce dym z raperami, którzy nie chcą ze mną
(serio) każdy dosłownie chciał featy
Byłem jebaną chodzącą perłą (serio)
Każdy pierdoli
Że Igi to nawet tu kurwa nie wygląda męsko
(serio) na backstagu bije mi pione i mówi
Że jara się jak małe dziecko (serio)
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean, lean, lean)
Mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)
Z reguły wciskają głupoty o tym jacy są
Ale nie są w ogóle
Mówią, że twardzi jak skała są
Ale wersy dotykają ich kurwa czule
I mówią, że nie biegną wcale
Po siano, ja mówię, że kocham tą mule
I lubię dojrzałe kobiety
Oni biorą tylko małoletnie szmule
Gadają, że Igi to tune i rozpierdala kulturę
Tak naprawdę to boli ich dupa bo
Ja wsiadam w turbo wyjebaną furę
Zanoszę to wszystko na górę
- mam Louis, Gucci, skórę
Te dziewczyny czują styl
Przy nich czują wstyd i żenue (ee)
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean, lean, lean)
Mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)
Wracam na osiedle i oddaje mu
To co chce dostać
Gadam z każdym dzieciakiem - chcą ten papier
Tak samo jak ja go chciałem od lat
Wiem, że Igi to jest dla nich inna postać
Niż dla mnie ale wiedzą
Że do ludzi to podchodzę zwyczajnie
Każdy stąd chce się wyrwać
Pierdolić mieszkanie w najmie
Marmurowe posadzki
W skarpetach Gucci jest fajnie
I jak wpada ta paka
To się jej pozbywam sprawnie
Na te kurwy mam faka
Nie jestem kumplem prywatnie
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean) mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)
Chce dym z raperami, którzy nie chcą ze mną
(serio) każdy dosłownie chciał featy
Byłem jebaną chodzącą perłą (serio)
Każdy pierdoli
Że Igi to nawet tu kurwa nie wygląda męsko
(serio) na backstagu bije mi pione i mówi
Że jara się jak małe dziecko (serio)
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean, lean, lean)
Mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)
Z reguły wciskają głupoty o tym jacy są
Ale nie są w ogóle
Mówią, że twardzi jak skała są
Ale wersy dotykają ich kurwa czule
I mówią, że nie biegną wcale
Po siano, ja mówię, że kocham tą mule
I lubię dojrzałe kobiety
Oni biorą tylko małoletnie szmule
Gadają, że Igi to tune i rozpierdala kulturę
Tak naprawdę to boli ich dupa bo
Ja wsiadam w turbo wyjebaną furę
Zanoszę to wszystko na górę
- mam Louis, Gucci, skórę
Te dziewczyny czują styl
Przy nich czują wstyd i żenue (ee)
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean, lean, lean)
Mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)
Wracam na osiedle i oddaje mu
To co chce dostać
Gadam z każdym dzieciakiem - chcą ten papier
Tak samo jak ja go chciałem od lat
Wiem, że Igi to jest dla nich inna postać
Niż dla mnie ale wiedzą
Że do ludzi to podchodzę zwyczajnie
Każdy stąd chce się wyrwać
Pierdolić mieszkanie w najmie
Marmurowe posadzki
W skarpetach Gucci jest fajnie
I jak wpada ta paka
To się jej pozbywam sprawnie
Na te kurwy mam faka
Nie jestem kumplem prywatnie
Więc nie dziw się, że chce być sam i pić lean
(lean, lean) mam dość relacji w branży
Dość fałszywych min (min, min)
Ile ja słyszę w numerach
By mówić wszystko w twarz?
Oni od mówienia w twarz, mają menadżera
Kurwa mać
Mam ochotę wokół mnie założyć pastuch
Nawet nie jestem w drodze na backstage
- nawet nie wyszedłem z appsów mówią ci
Że jesz zdrowo - jak jesz ich? a jesz w maku
Mówią ci, że to sto procent mięsa
A nie ma smaku (sheesh)