Young Multi - 2018 Freestyle tekst piosenki (lyrics)
Young Multi [Michał Rychlik] Polska 🇵🇱
[Young Multi - 2018 Freestyle tekst piosenki lyrics]
Własnym designerem
Nazwałem siebie biznesmenem
Ty kurwa siedzisz w domu i jarasz się memem
W moich oczach jesteś zerem
A czas biegnie, nic nie zmienię
Na mej płycie więcej flow
Niż u ciebie przez pięć płyt
Wielki panie raper, kurwa
Przecież to jest wstyd
Za mnie mówią liczby, za ciebie twe pociski
Ja patrzę na OLiSy i liczę swoje zyski
2018 będzie moim rokiem, wydam płytę
Wkurwię sobie znowu rynek, palcem pstrykne
Każdy znowu o tym pisze, takie życie
Czas wam liczę
Lepiej wypierdalaj stąd, jestem sąd
Będę tym ostatnim co wam
Zliczy każde kłamstwo, każdy błąd
Spale sobie każdy most
Wpierdolę się do kuchni, żeby zabrać sos
Zabrać głos jestem boss
Suko klękaj no bo zmieniam swoją
Ksywe na Rick Ross wow, wow Big Boss
Zrobiłem sobie label, zrobiłem własną scenę
Zrobiłem sobie penge, zrobiłem twoją ścierę
Krzyczała, że chce więcej
W moim świecie nie ma punchy
Bo wydałem prawdy dekret
Na moich zasadach wygrywa prawda a nie bragga
Raperzy ciągle krzyczą o browarkach
Szklankach i jarankach
Stoją za plecami i skaczą jak małpka
To nie moja droga, bo Multi to marka
Ja jestem własnym menagerem
Własnym designerem
Nazwałem siebie biznesmenem
Ty kurwa siedzisz w domu i jarasz się memem
W moich oczach jesteś zerem
A czas biegnie, nic nie zmienię
Na mej płycie więcej flow
Niż u ciebie przez pięć płyt
Wielki panie raper, kurwa
Przecież to jest wstyd
Za mnie mówią liczby, za ciebie twe pociski
Ja patrzę na OLiSy i liczę swoje zyski