Young Multi - AK47 tekst piosenki (lyrics)
Young Multi [Michał Rychlik] Polska 🇵🇱
[Young Multi - AK47 tekst piosenki lyrics]
It's Marceli in this b**ch, hoe
[Refren]
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny
[Refren]
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny
[Zwrotka 1]
Moi wrogowie to największe fanki
Na trackach krzyczą głośno
Moje imię — jak o****my
Interesują mnie tylko
Paychеcki, no i panny
Oni wiedzą o mnie więcej
Już od mojеj matki
I to jest, k***a, śmieszne
I to jest, k***a, piękne
Mówią na mnie mop
No bo znowu czyszczę scenę
—yeah—yeah—yeah—
Zawsze chcieli żebym stracił tron
Spadłem z góry, odcięli bungee
Ale mam spadochron!
Zamieszkałem w waszych
Głowach bez płacenia czynszu
Otwórz, proszę, łeb
Bo się zablokowałem przy wyjściu
Gettin’ cash, yeah
Nie ma czasu odpoczywać
Tylko gettin’ cash, yeah
Tylko gettin’ cash, tylko gettin’—
A każdy z braci w chuj na luzie
Jakby we krwi płynął l**n
Taki vibe, taki styl
Sorry, jeśli jeden z nich zawinie
Twoją s*kę na swój pierdolony crib
Yeah, yeah
Na swój pierdolony crib, yeah
[Refren]
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny
Hahahahahahaha!
Let's go —yeah, yeah—
Let's go
Black on black, uh, yeah
Black on black, uh, yeah
Black on black, uh, yeah
Black on black, uh, yeah
[Zwrotka 2]
Black on black
Grand Cherokee, yeah
Żadne, k***a, Lambo
5.56 na mych wrogów, yeah
Poleci full-auto
—YFL!—
Jak wchodzimy
K**wy czują tą prezencję
Za herezję wygłoszoną, yeah
Stanie mu dziś serce
Oni tryhardują w klipach
Żeby zdobyć ich szacunek
A Twój label daje hype mi
Żebym spojrzał na Twój numer
Nie zaufam ludziom
Bo mi węże ujebały rękę
Potrzebuję ciepłą kurtkę
Bo serce stale chłodniejsze
Się kurwy prują do mnie
Teraz, jak to jest na fali
A jak clout był mały
To w DM-ach klękali do pały
Teraz każdy jest ekspertem
Bo im boostujecie ego
Usuń konto, przeproś matkę
Nie zapomnij ojca swego
[Przejście]
—h—u—u—uh! Oczy na mnie
— wow, wow!
Cały klub wyprzedany skacze dla mnie
—h—u—u—uh! Oczy na mnie
— yeah, yeah
Cały klub wyprzedany skacze dla mnie
Chcemy FAMAS, chcemy Glock
(Chcemy FAMAS, chcemy Glock)
Chcemy AK-47 (Chcemy AK-47)
Chcemy FAMAS, chcemy Glock
(Chcemy FAMAS, chcemy Glock)
Chcemy AK-47
(Seven, seven, seven)
[Refren]
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny
Chcemy FAMAS
Chcemy Glock, chcemy AK-47
Kiedy patrzysz na mnie, wiem
— chciałabyś mnie mieć dla siebie
Mój braciak, duże łapy
Niepotrzebne karabiny
Nie chcesz z nami dymu
Więc nie próbuj tykać rodziny