Young Multi, Żabson - Kosmita tekst piosenki (lyrics)
Young Multi [Michał Rychlik] Polska 🇵🇱
Żabson [Mateusz Zawistowski] Opocznie, Polska 🇵🇱
[Young Multi, Żabson - Kosmita tekst piosenki lyrics]
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cash
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cię
Kiedy wychodzę na miasto
Te patrzą na mnie jakbym nie był stąd
Nazwy ciuchów, które mam na sobie
Dla nich obce są
Mała myśli, że to będzie wielkie love
Przecież wiesz
Że porywam tylko ją na jedną noc
Lecę znowu szukam sensu, ej
Robię to, co czuję w sercu, ej
Robię to, co czuję w sercu, ej
W głowie mam za dużo stresu, jee
Moje flow z innej planety przejmujemy Ziemię
Ziomale kosmici odpalają te rakiety
Ja wiem, wiem, wiem chcieli przejąć ster
Nasze statki was przejmują, kurwa co za pech
Szukasz przekazu, wracaj już na Ziemię
My to kosmici, nie żadni nauczyciele
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cash
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cię
Chciałbyś ściągnąć mnie na ziemię
Nie masz na co liczyć
No bo lecę jak Superman, nie meteoryty
Kiedyś odkryłem tu kosmos przez te narkotyki
Dzisiaj czuję się tu obco, mów mi Żabson ET
Za mną droga mleczna
Kiedy w trasie jaram spliffy
Jestem tak wysoko, jakbym wyleciał z Florydy
Twoje gwiazdy nie dołączą do mej galaktyki
A ich opinia mi wisi, tak jak stalaktyty
Nie zbada naszych faz, wasza aparatura
Nieraz chciał mnie pokonać świat
Co zimny jest jak Uran
Dzisiaj jestem tym Trapstar
Otacza mnie nebula
Mówili, że nic z tego już nie wyjdzie
Czarna dziura
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cash
Każdy z nas kosmita, dobrze wiesz
Dobrze wiesz
Latam po tym świecie statkiem, to mój benz
To mój benz oni nie czają tej jazdy
Bo to inny wymiar jest
Przyleciałem do was tak jak UFO
Żeby porwać cię