Zakopower, Ralph Kaminski - Wołosi tekst piosenki (lyrics)
[Zakopower, Ralph Kaminski - Wołosi tekst piosenki lyrics]
O tej ziemi skrytej pośród gór
Wciąż jeszcze tlą się watry
Gdzieś pod wierchem Małej Fatry
Tu gdzie człowiek jak tak wolny żyje, i-je
Ci wędrowcy przeszli świata pół
Z Siedmiogrodu aż po Moraw próg
Zwyczajem nuty, słowa
Nie szli tam, gdzie wiodła droga
Szli do miejsca, w którym źródło bije, i-je
Za las, za grań za regiél, za płań!
Czasem długą drogę trzeba przejść
Wielu ludzi poznać, wiele miejsc
Żeby do domu dotrzeć
I docenić te najprostsze
Skarby, które każdy w sobie kryje, i-je
Nigdy nie zaboc skondeś chłopce jest
Jak se nie zabocys, nie bedzié ci nika źle
Nigdy nie zaboc skondeś chłopce jest
Jak se nie zabocys, nie bedzié ci nika źle
Za las, za grań, za regiél, na płań!
Sajta, fakła, śpunt, jorki i dojki, hurda
Bundz baca klago sér, a hore dołu idzié hyr
Jata, sata, gont, puciéra, cérpok, watra
Bont
Młaka, siéchła, płań - pójdze dziś se mnom
Pójdze hań
Sajta, fakła, śpunt, jorki i dojki, hurda
Bundz baca klago sér, a hore dołu idzié hyr
Jata, sata, gont, puciéra, cérpok, watra
Bont
Młaka, siéchła, płań - pójdze dziś se mnom
Pójdze hań