27.FUCKDEMONS - POWOLI ZJADA ZŁO tekst piosenki (lyrics)
[27.FUCKDEMONS - POWOLI ZJADA ZŁO tekst piosenki lyrics]
Powoli zjada zło
Trochę wydają się straszne, choć nie wiem
Czego chcą chyba w moment wszystko stracę
Jak mam pokonać to?
To przez bloki dziś nie zasnę
Znowu słyszę ten głos (GUGU)
Nie ufam nikomu, a to już mówiłem
I mam wyjebane w ten jebany biznes
Gramy dla serca, dla moich ziomali
I do osób, które w przeszłości się bały
Pojechać do szkoły, bo kurwy się śmiały
Dla porytych osób co nie mają mamy i taty
Mam duże marzenia, a chcę siebie spalić
Wszyscy są inni, chociaż tacy sami
(Co, co?) chciałbym czegoś na poważnie
Powoli zjada zło
Trochę wydają się straszne, choć nie wiem
Czego chcą chyba w moment wszystko stracę
Jak mam pokonać to?
To przez bloki dziś nie zasnę
Znowu słyszę ten głos (GUGU)
Przeżyłem takie historie, co zryłyby Ci łeb
Trzęsę się w bluzie pod blokiem
Spada morze z innych łez
Cisza zabija najbardziej, chociaż czuję dużo
Wiesz jeśli pokochałeś szmatę, wiedz
Że ona Ciebie nie
Dwudziesta trzecia, idę do psychiatry
Jebać, kurwa, leki, nie chcę tych i tamtych
Nie ma dla mnie miejsca, kurwa
W Twoich progach
Nie ma żadnych rzeczy, co robię na pokaz
"Jak się czujesz dzisiaj?"
Chyba dobrze widać
Jestem cały blady, po co, kurwa, pytasz?
Mam to wszystko w rękach
Potem wszystko znika
Jestem Avatarem, śmierć już na mnie czyha
(hej)
Moja euforia, moja euforia
Moja euforia, moja euforia
Moja euforia, moja euforia moja euforia
(Co, co?) chciałbym czegoś na poważnie
Powoli zjada zło
Trochę wydają się straszne, choć nie wiem
Czego chcą chyba w moment wszystko stracę
Jak mam pokonać to?
To przez bloki dziś nie zasnę
Znowu słyszę ten głos (GUGU)