3xKlan - Dom pełen drzwi tekst piosenki (lyrics)
[3xKlan - Dom pełen drzwi tekst piosenki lyrics]
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
Witaj człowieku, gdy otworzysz drzwi domu
Pełnego drzwi to-o inny wymiar, inny czas
Inne myśli, Marii czar
Wchodzę z tobą w nasz tęczowy krąg
Magiczny krąg, kolorowy krąg
Jestem twoim przewodnikiem drzwi numer I I
Strażnikiem stylu, rymu
Myśli Ha! Ha! Ha! Ha! I dom, krainą cieni
I raz, dwa, trzy, cztery
Otwórz drzwi, otwórz drzwi do cholery!
Pamiętaj to, że jest to krok
Z 96 rok w 97 rok
Bo drzwi otworzone, drugie drzwi otworzone
Proszę zostań na chwilę
Proszę przejdź na tą stronę
I czary rzucone i kości rzucone
Uderzają w ciebie, uderzają w drugą stronę
Potęgą i siłą M - M - Marii rycerza
Zdobywają twój mózg dla wiecznego przymierza
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
A co? a czemu? a gdzie? a jak?
Nie wiadomo o co chodzi, nie wiadomo
Czy to znak czy a tak już wiem
Olśnienie mego mózgu nastąpiło gwałtownie
Jasny punkt, dziurka w drzwiach
Gdzie jest klucz, kto go ma?
Przeraźliwe jęki dźwięki
Moja twarz, tak to znak stoję w drzwiach
To nie pierwsze nie ostatnie drzwi
Czuję ktoś mnie łapie drapie
To dusza mnie pragnie i zemsty
Za błędy moje, nasze ich czy wasze
Lecz pewne, piękne chyba pęknę jest to
(powiedz co? Powiedz)
Że dom pełen drzwi to jest właśnie nasz dom
Postacie w kapturach torują drogę
Nie magią, nie mieczem, nie siłą, nie stresem
Lecz prawdą szczerą każdą
Wchodzą na psychikę sprawdź to!
Otwieram te drzwi suchy pisk
Uszy krzywdzi pytanie - co myślisz?
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
Bim bam-bom słyszę dzwon
Co to za ton? To nie ton
To dom pełen drzwi, pełen snów, pełen myśli
Przyśnić się może tobie, twej osobie
Z czartem jesteś w zmowie, się chowie
Następny, już nowy koszmar w twojej głowie
Przemieszczenie w świat tajemnic
Nastąpiło wreszcie
Nowy wymiar i jego przedmieście
Jesteś spocony, zmęczony
Tak bardzo wystraszony
I omamy na pierwszym planie co się stanie?
Maszerujesz z przekonaniem że złe drzwi
Komnaty dziś możesz otworzyć
Nowe rany stworzyć
Strażnik siódmych drzwi, obejmuje warty
Diablo - Podpisz cyrograf z diabłem
Korytarz jest kręty psychiką zamknięty
Korytarza prawa strona, pełna drzwi
Korytarza lewa strona, pełna drzwi
Osłona przerażenia nasz świat pozmienia
Porozumienia gena, już tylko wspomnienia
Do widzenia
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
Ej stary hipi-Ripi Hip-Hop
Zezwolenie na start i odlot!
Witaj człowieku, gdy otworzysz drzwi domu
Pełnego drzwi to-o inny wymiar, inny czas
Inne myśli, Marii czar
Wchodzę z tobą w nasz tęczowy krąg
Magiczny krąg, kolorowy krąg
Jestem twoim przewodnikiem drzwi numer I I
Strażnikiem stylu, rymu
Myśli Ha! Ha! Ha! Ha! I dom, krainą cieni
I raz, dwa, trzy, cztery
Otwórz drzwi, otwórz drzwi do cholery!
Pamiętaj to, że jest to krok
Z 96 rok w 97 rok
Bo drzwi otworzone, drugie drzwi otworzone
Proszę zostań na chwilę
Proszę przejdź na tą stronę
I czary rzucone i kości rzucone
Uderzają w ciebie, uderzają w drugą stronę
Potęgą i siłą M - M - Marii rycerza
Zdobywają twój mózg dla wiecznego przymierza
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
A co? a czemu? a gdzie? a jak?
Nie wiadomo o co chodzi, nie wiadomo
Czy to znak czy a tak już wiem
Olśnienie mego mózgu nastąpiło gwałtownie
Jasny punkt, dziurka w drzwiach
Gdzie jest klucz, kto go ma?
Przeraźliwe jęki dźwięki
Moja twarz, tak to znak stoję w drzwiach
To nie pierwsze nie ostatnie drzwi
Czuję ktoś mnie łapie drapie
To dusza mnie pragnie i zemsty
Za błędy moje, nasze ich czy wasze
Lecz pewne, piękne chyba pęknę jest to
(powiedz co? Powiedz)
Że dom pełen drzwi to jest właśnie nasz dom
Postacie w kapturach torują drogę
Nie magią, nie mieczem, nie siłą, nie stresem
Lecz prawdą szczerą każdą
Wchodzą na psychikę sprawdź to!
Otwieram te drzwi suchy pisk
Uszy krzywdzi pytanie - co myślisz?
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
Bim bam-bom słyszę dzwon
Co to za ton? To nie ton
To dom pełen drzwi, pełen snów, pełen myśli
Przyśnić się może tobie, twej osobie
Z czartem jesteś w zmowie, się chowie
Następny, już nowy koszmar w twojej głowie
Przemieszczenie w świat tajemnic
Nastąpiło wreszcie
Nowy wymiar i jego przedmieście
Jesteś spocony, zmęczony
Tak bardzo wystraszony
I omamy na pierwszym planie co się stanie?
Maszerujesz z przekonaniem że złe drzwi
Komnaty dziś możesz otworzyć
Nowe rany stworzyć
Strażnik siódmych drzwi, obejmuje warty
Diablo - Podpisz cyrograf z diabłem
Korytarz jest kręty psychiką zamknięty
Korytarza prawa strona, pełna drzwi
Korytarza lewa strona, pełna drzwi
Osłona przerażenia nasz świat pozmienia
Porozumienia gena, już tylko wspomnienia
Do widzenia
Dom pełen drzwi pełen snów pełen myśli aaaa
Ej stary hipi-Ripi Hip-Hop
Zezwolenie na start i odlot!