9P - Nienocoty tekst piosenki (lyrics)
[9P - Nienocoty tekst piosenki lyrics]
Nie no co ty, nie za zwroty
Nie pierdolę se tu głupot dla zastrzyku floty
Nie no co ty, nie dla szopy
Nienawidzę kurew a do tego jestem głodny
Nie no co ty, nie schabowy
Opierdolisz se tu befsztyk dziś połowy
Nie no co ty, nie chcę mocy
Aby w Health and Nature kurwa styl elbląski
Citko Citko
Do Dakoty robię loty samolotem czeskiej
Skody na uliczną rewię mody
Nie no co ty, Anna Maria robi
Foty, ja zdejmuję jej pas cnoty
Coś tam kwiczy "Królu złoty"
Nie no co ty, nie mam czasu
Na głupoty, nie no co ty, nie no co ty
Mimo ślepoty spoglądam na istoty
Nie no co ty
Taniec miotły, odpierdalam modły, to mi daje
Niezły doping, szybki leasing, piknik
Nie no co ty
Idź do nory, stylówka jak Makłowicz, jestеm
Chory, nie no co ty, to są mądre głupoty
Nie no co ty, jеm mięso z sowy
A do tego mały joincik z kumplami z mojej osi
Nie no co ty, styl spocony niczym rolnik
Który nie chce żadnej żony
Nie no co ty, nie no co ty
Tekścik pokręcony tak jak wąsy
Wkoło twojej mordy
Wszyscy rzygają, nowe zwroty, sprawdź
Jaki jestem dobry
Jestem boski i nie tylko z nazwy
Śliwko, mięso z pochwy bardzo ciężko
Jest pokroić nawet nożem i nastroić
I nastroić gadam se głupoty, nie no co
Ty, tylko się wygłupiam
Tylko jaja sobie robię
Z koleżkami lubię się kurewsko zbombić
Nie no co ty, jestem uzdauniony
Ej, ustawiony
Nie pierdolę se tu głupot dla zastrzyku floty
Nie no co ty, nie dla szopy
Nienawidzę kurew a do tego jestem głodny
Nie no co ty, nie schabowy
Opierdolisz se tu befsztyk dziś połowy
Nie no co ty, nie chcę mocy
Aby w Health and Nature kurwa styl elbląski
Citko Citko
Do Dakoty robię loty samolotem czeskiej
Skody na uliczną rewię mody
Nie no co ty, Anna Maria robi
Foty, ja zdejmuję jej pas cnoty
Coś tam kwiczy "Królu złoty"
Nie no co ty, nie mam czasu
Na głupoty, nie no co ty, nie no co ty
Mimo ślepoty spoglądam na istoty
Nie no co ty
Taniec miotły, odpierdalam modły, to mi daje
Niezły doping, szybki leasing, piknik
Nie no co ty
Idź do nory, stylówka jak Makłowicz, jestеm
Chory, nie no co ty, to są mądre głupoty
Nie no co ty, jеm mięso z sowy
A do tego mały joincik z kumplami z mojej osi
Nie no co ty, styl spocony niczym rolnik
Który nie chce żadnej żony
Nie no co ty, nie no co ty
Tekścik pokręcony tak jak wąsy
Wkoło twojej mordy
Wszyscy rzygają, nowe zwroty, sprawdź
Jaki jestem dobry
Jestem boski i nie tylko z nazwy
Śliwko, mięso z pochwy bardzo ciężko
Jest pokroić nawet nożem i nastroić
I nastroić gadam se głupoty, nie no co
Ty, tylko się wygłupiam
Tylko jaja sobie robię
Z koleżkami lubię się kurewsko zbombić
Nie no co ty, jestem uzdauniony
Ej, ustawiony