Abel - Korona tekst piosenki (lyrics)

[Abel - Korona tekst piosenki lyrics]

Abel, Hannibal, Brat Jordah! Abel, Hannibal!

Wszyscy nosimy korony wbrew
Powszechnej elekcji
Szczerozłoty materiał cierniowy z
Głowy nie spadnie
Kamień szlachetny purpurowy kolor
Naszej procesji

Niskie pokłony dla wszystkich
Rodzin królewskich

Niskie pokłony dla wszystkich
Rodzin królewskich
Moja korona, moja duma, mój ciężar
Mój ból, moje trofeum zwycięstwa
Wchodzę na salony
Chociaż nie wychodzę z getta
W rękach mikrofon, nie gram o tron
Nie trzymam berła

Nie jestem bogiem, jestem królem świata
Nie zawsze świeci słońce
Mój świat zawsze wokół mnie się obraca
Los dał Ci koronę nie próbuj jej zwracać
Będzie tobie lekko czy
Będzie cię przytłaczać?

Moja korona, moja pasja
Przyjemność króla, chyba malował ją Basquiat
Chodzę po brudnych ulicach małego miasta
Fauna labirynt lochów pokaż mi
Moją drogę do skarbca
Abel - Ostatni Sarmata, kiedyś szlachta
Rap to król nagi prawda nowe szaty
Te tracki mówią mi pan i
Władca w kraju typu Narnia
Fortyfikacji bastion grany, awangardy wandal
W oknach witraże, wytrychy w zamkach
Dajcie se siana, czarne araby w stajniach
Raperzy chodzą w czapkach -
Zrywam ten traktat dumnie nie kryję korony
Jej blask jaśniejszy jest
Od światła Iluminacja
Królu złoty, piękna królowo
Tylko od Ciebie zależy co masz nad głową
Mijam ludzi z koroną cierniową i słowo
Grobową czuję atmosferę gdy przechodzą obok
Siedem gór i siedem lasów, siedem lat chudych
Za nami chmury starych czasów
Struktury śladów
Moich spranych Adidasów odznaczają smog
Na wieży zasług
Ogień i strach by z nim igrać
Niszczy mój zapał na ich widłach
Ambicja to krucha wiklina
Wyimaginowany świt
Nie świat układa wydmy czas
Gubią klepsydry piach
Ciągle wyją wilki i ślepią na moją koronę
Hannibal!

Widzisz kto mieczem wojuje, pije krew byka
W pierścieniach ukrywa ogrom tajemnic Watykan
Słyszysz fanfary, dla mnie to Trąby Jerycha
Zimne mury, rany na skórze muszą oddychać
Prowadź do króla i kończ tą błazenadę
Ryj od koryta, chcę pójść długim korytarzem
Więc wychodzę na dwór, świta, pole porażeń
Pośmigaj w moich trzewikach
Żeby oceniać postawę
Gra o tron - po co ci korona?
Skoro cała twoja broń chce nas detronizować
Cel szlachetny, nóż, na drzwiach wisi podkowa
Niech żyje król, królowa, na pal nabita głowa

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować