Abradab Rahim Kleszcz - ACDC tekst piosenki (lyrics)
[Abradab Rahim Kleszcz - ACDC tekst piosenki lyrics]
Mówi: "Pssst, opuść dystrykt!
Tu grasuje niebezpieczny dla turysty
Do dotyk sadysty, to-to wynika ze statystyk"
Na ulicach ludzie w maskach znienacka
W walce cisną palce do gniazdka i kraksa!
Rośnie napięcie na maxa, a jaaaaaaaa
Obracam się na pięcie od fiaska
Płynę sobie wolno niczym elektrony
Swobodnie, mi wolno, niczym niestłumiony
Pokopię Cię jak faza bez osłony
Zarażam domy bardziej niż zabobony
Schyłek '78, uwidocznił dobry rocznik ja!
Byłem tu, kiedy Ty okupowałeś nocnik ha!
W tyłek nie wchodzę na siłę wyroczni ba!
Co mnie nie zabije, to wzmocni, spocznij!
Wysokie napięcia, kilowaty, dżule
Iska za iskrą, nie boję się w ogóle
Amper, Raiden, pioruny z rąk
Elektryka nie tyka prąd
Wysokie napięcia, kilowaty, dżule
Iska za iskrą, nie boję się w ogóle
Amper, Raiden, pioruny z rąk
Elektryka nie tyka prąd
Ten świat jest pod napięciem
Ludziom trzęsą się ręce
To jak prądem kopnięcie
Mogą stracić zajęcie
Mówią o tym z przejęciem zgadując co będzie
Męczą się przez zamknięcie
Widzą tłumy w kafejce
Bo to z wakacji zdjęcie
Nie jęczą, że przegięcie
Mają dobre podejście
Pewność, że kiedyś przejdzie, no bo jak to
Nie dotyka prąd elektryka, taki fakt, bo
Szanujemy go, nie kłaniamy się kontaktom
Niespodziewany cios za mało na knockout
Już niejeden taki chciał by to zgasło
A my drogi swej od tylu lat, yo
Trzymamy się jak quattro
Nas nie zatrzyma patrol
Robimy rap, który płynie od nas w miasto
I nie ma szans, żeby zabiło to nas
Wysokie napięcia, kilowaty, dżule
Iska za iskrą, nie boję się w ogóle
Amper, Raiden, pioruny z rąk
Elektryka nie tyka prąd
Wysokie napięcia, kilowaty, dżule
Iska za iskrą, nie boję się w ogóle
Amper, Raiden, pioruny z rąk
Elektryka nie tyka prąd