Abradab Rahim Kleszcz - Co tam słychać? tekst piosenki (lyrics)
[Abradab Rahim Kleszcz - Co tam słychać? tekst piosenki lyrics]
Weź nie rymuj, ty lepiej zaparz kawę
Ty lepiej weź skoś trawę
Kleszcz weź ten kabel
Wiesz, z mikrofonu, bo rymy masz kulawe
Rahim – kopia, Grubson – kopia
Brak swego stylu, kurwa kopia okropna
Twór hybrydowy, wypierdolmy go z okna
Giń, lot na ryj, a jego buty lecą z nim
Kuba to pajac, kupa
Pomalował ryja, teraz robi za przygłupa
Nie chce pokazywać twarzy
Ale z niego trzęsidupa
Tylko cycki, pipa, pupa, rap upadł
Co to? Kto to? Wack, nie znam
Co ty zapodajesz tutaj men no bez jaj
Podejdź do światełka, my to lek #amnezja
Tego nie da się odzobaczyć
Nie da się #depresja hm, hm, fajna kawa-lina
Spoko rymy, ale lepsza zwrotka DiNA
Fajna dupa, to jego dziewczyna?
Wiesz, ta od klipów, wiesz, ta blondyna
Co to, rap? To jawna kpina
Kleszcza rap to made in china
Wiesz, gdzieś słyszałem jak on przeklina
Wszystko kupy, dupy się nie trzyma
Co tam słychać?
Boli cię muzyka? (Aj-jaj-jaj) twoja klika
Może mieć mnie za freaka (Ha ha ha)
Kiedy łycha wjeżdża do stolika (Aj-jaj-jaj)
To się kroi szał by night no i daje like!
Nie słyszałem takich wersów
Nie wąchałem takich perfum
Nie widziałem tylu followersów
Ani takiej Miss Uniwersum
Takiej taryfy lub abonamentu
Tak dobrego patentu
Takiej wypłaty, granicy bycia bogatym
Idealnego momentu nie jechałem taką bryką
Nie trafiłem na taki wykon
Nie upoiłem tak dobrą muzyką
I nie spotkałem takich ikon
Nie wierzę w zgodę, czy złoty środek
Odpowiednią nagrodę, super pogodę
Tak bajeczną przygodę, maksymalną wygodę
Nie znam takich atrakcji, świetnych lokacji
Wartych owacji na stojąco
Zero dobrych wibracji, cennych informacji
Utartych racji na bieżąco
Mogę mnożyć te wodotryski
Choć nie wierzę jak w istnienie Mystic
Choćby jednej rzeczy z powyższych
Która zadowoliłaby wszystkich
Co tam słychać?
Boli cię muzyka? (Aj-jaj-jaj) twoja klika
Może mieć mnie za freaka (Ha ha ha)
Kiedy łycha wjeżdża do stolika (Aj-jaj-jaj)
To się kroi szał by night no i daje like!
Pod każdym niemal zdjęciem (Co?)
Komentarze: "Wiecznie młody!"
Lecz skończyły się w momencie
Kiedy zapuściłem brodę
Kiedy zapuściłem brodę (To)
Przeczytałem: "Ale staruch!" (Aha)
Czy zobaczę "Ale mądry!"
Pod zdjęciami w okularach? (Nie)
Nie zabraknie nigdy marud (Nie)
Co do tego jestem pewien (Ta)
Bo marudził cały naród (Gdy)
Gdy łączyłem rap i reggae
Gdy łączyłem rap i reggae (To)
Zamknąłem niejedną japę (Ta)
Bo najlepszy numer reggae
Jak na złość zrobił raper czytałem opinie
Tak różne na swój temat (Co?)
Bardziej lub mniej dobitnie
Każdy chce coś pozmieniać (Ta)
Każdy chce coś pozmieniać (Co?)
Oczywiście na swą modłę (Ta)
Oczywiście chce oceniać (Ta)
Przywykliśmy, to nie problem (Nie)
Przywykliśmy, to wygodne (Ta)
Przed oczami znany serial (Ja)
Otwieram niejedną mordę (Aha)
Kiedy wypuszczam materiał (Ta)
Kiedy wypuszczam materiał (Aha)
Ty napiszesz, żebym przestał
"Jestem do dupy" chłopcze?
Tylko żebyś się nie zesrał
Co tam słychać?
Boli cię muzyka? (Aj-jaj-jaj) twoja klika
Może mieć mnie za freaka (Ha ha ha)
Tamta szprycha
Chodzi bez stanika (Aj-jaj-jaj)
Wy nie macie chłopcy jaj w inter-necie fight
Co tam słychać?
Boli cię muzyka? (Aj-jaj-jaj) twoja klika
Może mieć mnie za freaka (Ha ha ha)
Tamta szprycha
Chodzi bez stanika (Aj-jaj-jaj)
Wy nie macie chłopcy jaj w inter-necie fight