Augustyn - C18H21NO3 tekst piosenki (lyrics)
[Augustyn - C18H21NO3 tekst piosenki lyrics]
To będą piękne słowa, ziom
Coś wam powiem, wiecie? Życie, życie jeżeli
Jeżeli jesteś nieszczęśliwy
To już nic tego nie zmieni
Nie zamieniaj z nikim słowa
Tylko idź do apteki
Poproszę tabletki, bez recepty jest Antidol
Dziwkom się wydaje, że nie
Wiedzą, więc uświadom, że się mylą
Niech pomyślą
Że jesteś tu ze strachu przed dentystą
Chcesz miłosny eliksir? Poproś jе o syrop
Czujesz zimno? Wypij, zrobi się od razu miło
Zaufaj mi, skrusz na proch cały Antidol
W szklankę wrzuć, włóż do lodówki i poczekaj
Po 30 minutach wyjmij, zajmij się do dzieła
Obciеraj paracetamol
Najlepiej filtrem od kawy
Aż wyklarowany roztwór będzie
W pełni bezbarwny
Smakowo nieciekawy, może wydawać się gorzki
Zapij sokiem grejpfrutowym
On działanie kody wzmocni
Zapomnisz o wszystkim
Zapomnisz od problemach
Szczęścia nie da ci miłość, da ci je kodeina
Mam pięć gwiazdek jak w pierdolonym GTA
I jestem nieśmiertelny
Bo zakodowany znowu gram
I kurwa mać, kocham ten pierdolony haj
I nieważne jebie mnie co będzie potem, haha
I zostanę sam, szczam na to co klekają o mnie
Tak, jestem hipokrytą i znów walę kodę
Bo niedobrze mi się robi
Już od tych wszystkich ludzi
Nudzi mnie moje życie i dosyć mam kłótni
Kumpli nie obchodzę ja, nagle każdy mnie lubi
Podjarali się Dead Codeine
A gdzie byli przed do kurwy
Gdy brudny obrzygany w kiblu
Z kafelek podłogi
Zlizywałem rozlany płyn do irygacji pochwy
I dalej chcę to robić i walę kodeinę
I za chwilę pewnie tramal jak
Dwa lata temu w zimę
Chcę przyjebać morfinę i
Mieć taką dziewczynę
Która wstrzyknie mi ją w żyłę
Zrobi loda, ze mną przyćpię
To patologiczne, że dążę do szczęścia
W tabletkach, bo miłość, słuchałaś serca
Sam sobie zaprzeczam, tak
Jestem hipokrytą teraz wiesz dlaczego
Nie odzywam się Ani
Jestem cipką, prawie, taką jaką ty
Masz, nie widziałem jej
Tak jak jego penisa i mi zwisa
Na kodzie rozkmina za rozkminą
Rozkminiłem czemu anal nie pasuje dziewczynom
A przyczyną tego, to
Że Polska religijnym krajem
Odbyt blisko krzyża leży, a teraz łapiesz
Kurwa mać, gdzie się podziało moje flow
To jest moje flow, pierdolić too, łooo
Codeine, sprite z kodeiną
Wymieszany elegancko, wymieszany pięknie
Kawałek oczywiście ma charakter
Czysto informacyjny
Przecież nikogo bym nie namawiał
Do brania narkotyków grupa moja KND
To ja, przeciw sobie wobec siebie
Sprite, codeine, piję to, piję to
Właśnie tak, to musi być tak, nie może być
Inaczej musi być dobrze, jest
Zajebiście, jest pięknie, świat jest piękny
Cieszmy się z tego co mamy, że istnieje bóg
Że dał nam życie, że możemy egzystować, że
Możemy pracować, że możemy ruchać
Że możemy spotykać
Się z przyjaciółmi, że możemy robić muzykę
Że możemy robić wszystko cieszmy się z tego