Augustyn - Czuję się dobrze tekst piosenki (lyrics)

[Augustyn - Czuję się dobrze tekst piosenki lyrics]

Czuję się dobrze Lyrics

Jezu, Jezu jezu, ufam tobie, Jezu, hah

Jezu, ufam tobie i to się nie zmieni
Nie zamieniłbym ciebie na żaden zamiennik
Nic-nic na tej ziemi mi ciebie nie zamieni
Twoje światło się mieni w jaskrawej odbieli
Świeci! Widzą już je twoi
Święci! Tylko ty wiesz
Co mi się święci po śmierci
Wierzę, że będziesz miłosierny i że
Mnie ominie o-ogień piekielny
Do dobrze wiesz, że żałuję za
Grzеchy, za kłamstwa, za pychę
Za wiele kradzieży
Za sеks i kobiety i resztę
Złych rzeczy, które czyniłem
Gdy byłem Kennedym
Dzię-dzięki ci, Panie, za sakrament
Spowiedzi i za to


Że się trafił mi taki spowiednik
Dziękuję za księży Grzegorza
Andrzeja! Ja tak
Jak i oni chcę być kiedyś święty
To życie przeminie, wszyscy umrzemy
Ale nasz duch jest nieśmiertelny
I żyje na wieki w tym życiu po życiu
Ale póki co jeszcze jesteśmy na ziemi
Ii się musimy tu jeszcze
Pomęczyć, chodzić do pracy, zarabiać monety
Które niestety tak wielu zgubiły! Ta chęć
Posiadania jest większa niż kiedyś
Pamiętaj o biednych i opuszczonych i nie żal
Na bułkę im tych paru złotych
Nie-nie wiesz jak to jest być naprawdę
Głodnym i-i się nie dowiesz
Bo nie żyjesz jak oni
Ro-rozkmiń, że wyżej jest ten, który
Służy, a nie ten, któremu ktoś czyści buty
Chcesz być zbawiony? To szukaj!
Dziury w błocie unikaj

A ja dzisiaj czuję się naprawdę dobrze
Na dworze nie pada, ale świeci słońce
Nie wiem nawet gdzie się podział
Mrok ten dobry Boże
Rozświetliłeś moje życie
Jest mi teraz tak cudownie
A ja dzisiaj czuję się naprawdę dobrze
Na dworze nie pada, ale świeci słońce
Nie wiem nawet gdzie się podział
Mrok ten dobry Boże
Rozświetliłeś moje życie
Jest mi teraz tak cudownie

Stworzę teraz i tu swoją nową
Historię, dwa lata nie biorę
Wygrałem z nałogiem
Ii może nie zachwalać dnia przed zachodem
Ale umie całą dobę jak
W Norwegii świeci słońce
Nie zachodzi w ogóle, kiedy są
Letnie miesiące! Białe noce
Ja mam je o tej samej porze w Polsce
I mimo że u nas one zawsze
Są ciemne, to rozjaśnia je, Boże
Twój promień wiary, nadziei
No i miłości staram się nosić
Je w sobie ciągle ciągniesz mnie, Jezu
Jak ciuchcia i holujesz ten
Wagon za wagonem dosłownie ale to nie tak
Że ja tylko na nich siedzę i leżę
I niby nic więcej nie robię
Bo robię, co mogę, i wrzucam ten węgiel na
Te życiowe wagony towarowe
Ziomek, ty robisz to samo
Ale a-ale nie masz ciuchci
I musisz być koniem
To koniec, bo dłużej już tego nie
Pociągniesz! I proszę cię, bracie
Weź daj pomóc sobie
Skoro ja mogłem się podnieść i wstać, to
Ciebie i stać też na to, no, co nie?
Boże, daj siłę i Ducha
Świętego, za każdym razem
Kiedy cię o to proszę
A teraz cię proszę, stojąc w pokorze, o to
Byś Ojcze ocalił swoje owce
I nie- i niech ta muzyka pomoże każdemu
Kto tylko napotka ją na swojej drodze
Pole zostało zasiane całe dobrym słowem
Z nadzieją je podlewajcie
Wiara wyda wam owoce

A ja dzisiaj czuję się naprawdę dobrze
Na dworze nie pada, ale świeci słońce
Nie wiem nawet gdzie się podział
Mrok ten dobry Boże
Rozświetliłeś moje życie
Jest mi teraz tak cudownie
A ja dzisiaj czuję się naprawdę dobrze
Na dworze nie pada, ale świeci słońce
Nie wiem nawet gdzie się podział
Mrok ten dobry Boże
Rozświetliłeś moje życie
Jest mi teraz tak cudownie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować