Białas, Avi, Louis Villain - Giorno tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
Louis Villain [Filip Diesendorf-Krause] Polska 🇵🇱
[Białas, Avi, Louis Villain - Giorno tekst piosenki lyrics]
Dostanie szansę, głupio by niewykorzystać
Co nie? Wszystko jakoś łatwiej pójdzie
Siedem lat nieszczęść
No i w końcu nadszedł mój dzień
Czekaliśmy na to lata
Szczery jak złoto - możesz
Mierzyć mnie w karatach
Poświęciłem na to więcej niż kilka godzin
A amatorka zdziwiona, że nam wychodzi
Na początku był śmiech i obelgi
Ale co to za przeszkody na
Drodze do bycia wielkim
Ta grupa która dotarła tu jest wąska
Spoczniesz na laurach albo na Powązkach
Nowy dzień jest tuż za rogiem
(nowy dzień jest tuż za rogiem)
Tak coś mi świtało w głowie
(tak mi coś świtało w głowie)
W piekle miałem jedną nogę (jedną nogę)
Ale to był tylko schodek teraz wyszło słonko
Mordo, co ty chcesz tutaj osiągnąć
Giorno, teraz to wszystko mi wolno
Mordo, co ty chcesz tutaj osiągnąć
Giorno, teraz to wszystko mi wolno
Bon, bon, bon giorno bon, bon, bon giorno
Bon, bon, bon giorno bon, bon, bon giorno
Często było z hajsem w kit
Byłem bogaty w doświadczenia
Czułem się jak Richie Rich
Jak się spytasz jak jest dziś
To powiem ci koleżko "Mogłem kiedyś
Tylko o tym śnić" gdy piszę kolejną zwrotkę
Dla mnie to postęp
Dziś mam trochę zapchany kalendarz
Z pięć lat temu to miałem przelotkę
Wstaję rano - myślę o tym
To cały ja - upadki i wzloty
Konsekwentnie witam znów kolejny dzień
Wszystko przyjdzie w swoim
Czasie #audemarspiguet
Chociaż wiem, że było warto
Traciłem przyjaciół, zdrowie, chwile
Siebie - nic ponad to
Nowy dzień jest tuż za rogiem
(nowy dzień jest tuż za rogiem)
Tak coś mi świtało w głowie
(tak mi coś świtało w głowie)
W piekle miałem jedną nogę (jedną nogę)
Ale to był tylko schodek teraz wyszło słonko
Mordo, co ty chcesz tutaj osiągnąć
Giorno, teraz to wszystko mi wolno
Mordo, co ty chcesz tutaj osiągnąć
Giorno, teraz to wszystko mi wolno
Bon, bon, bon giorno bon, bon, bon giorno
Bon, bon, bon giorno bon, bon, bon giorno
Miałem tani sikor, drogi sikor - chuj to dało
Na jednym i drugim czas uciekał mi tak samo
Jego się nie kupi za nic
Dlatego go spędzam z przyjaciółmi
A nie z przedmiotami
Teraz chcieli zabrać moje życie
Ludzie w mieście
Spać dopiero wtedy idę kiedy budzę respekt
Powtarzałem ciągle gdy mnie
Przygniatało życie idzie dzień
Noc jest najciemniejsza tuż przed świtem
Mała wiesz, z prognozami nie przesadzam
Fajnie buja się w obłokach
Póki z nich nie zacznie padać deszcz
Chuj, że droga była kręta
Ważne, że dzieciaki mogą uczyć
Się na moich błędach sBM!