Bajorson, Jasmina - Marley tekst piosenki (lyrics)
[Bajorson, Jasmina - Marley tekst piosenki lyrics]
O czym myślisz, czego pragniesz
Zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Ja wiem, o czym myślisz, czego pragniesz
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz to sam
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle
Zaśpiewam ci jak Marley, gdy szanse widzisz marne
Na szczęście rzadko kiedy tu dostajesz jakiś karnet
Staraj się bardziej, zobaczysz, znaczysz coś więcej
Niż ich puste słowa na tacy, które serwują ci
Te same gadki jakby chcieli się o ciebie martwić
Sami nic nie zrobili, nie daj im tej satysfakcji
W tej chwili wdech, wydech, trzepot skrzydeł
Lecisz wyżej, śmiej się, śmiej
Z każdym dniem jest coraz bliżej
Nigdy nie możesz się poddać, pamiętaj
I co by nie było, to nie zwalniaj tempa
Uświadom sobie, że nie jesteś bogiem
Lecz jak go poprosisz, on pomoże tobie
Skup się na sobie i bez wahania, w drogę
Bierz się do działania
Co by nie było, to zawsze pamiętaj
Że liczy się miłość i taka jest puenta
Ej
Zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Ja wiem, o czym myślisz, czego pragniesz
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz to sam
Zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Ja wiem, o czym myślisz, czego pragniesz
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz to sam
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle, ej
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle
Miłość jest jak ciepły deszcz
Mimo toru nie sprawimy, by odeszła w cień, nie
Chwytaj za nogi dzień
To właśnie dziś się spełni twój najskrytszy sen
Mówią, nadzieja matką głupich jest
A ja ci powiem, nie wierz im, bo kłamią cię
Ona umacnia, motywuje też
Pamiętaj o niej, ona jak twój jeden jest
Więc chodźmy teraz wszyscy bawić się
Bo nadszedł czas zabawy, mówię nie łam się, nie
Bujaj się w prawo i na lewo też
Teraz każdy w swoim stylu bawi się
Masz w sobie siły dość, by spełnić swe marzenia
Przy czym pamiętać, że rodzina ciebie wspiera
Bo rodzina jest przy tobie i docenia
Na tym polega cała magia dopełnienia
Razem możemy wszystko, miłość nas jednoczy
Otwórz szeroko oczy – nikt nam nie podskoczy
Ja dużo siły mam i właśnie wam ją dam
A teraz śpiewaj ze mną refren Marleya
Zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Ja wiem, o czym myślisz, czego pragniesz
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz to sam
Zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Ja wiem, o czym myślisz, czego pragniesz
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz to sam
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle, ej
Ja zaśpiewam ci jak Marley
Nie jest źle, no bo jeszcze nie umarłeś
Nie bój się, wiem, że w końcu też ogarniesz, ej
I już więcej nie będzie tak źle