Kubanczyk, Bajorson - Anioły i Demony tekst piosenki (lyrics)
Kubanczyk [Jakub Michał Flas] Szczecinie, Polska 🇵🇱
[Kubanczyk, Bajorson - Anioły i Demony tekst piosenki lyrics]
Choroby to demony, które ciągną w dół
Póki walczymy a nadzieja jest ostatnią
Nie tobie pora jeszcze, żeby iść do snu
Zmęczone oczy w nocy wypatrują szansy
Przy życiu trzyma jeszcze dotyk
I ten płytki wdech ten anioł nie zasypia
Ale jeszcze dumnie walczy
I to nie z bólu, ale z żalu mu rozrywa pierś
Ten anioł znowu w myślach tańczy
Rozpościera skrzydła
Walczy do końca, nie chce poddać się
Bo musi wygrać leci do słońca
Choć go ściąga w dół perfidna hydra
Wyrywa się co sił dopóki tli ostatnia iskra
Nie pozwolimy żeby mogło cie zabraknąć
Choroby to demony, które ciągną w dół
Póki walczymy a nadzieja jest ostatnią
Nie tobie pora jeszcze, żeby iść do snu
Nie tobie pora, żeby iść do snu
Pamiętaj, że nad tobą czuwa
Ciągle Anioł Stróż
To życie nieprzewidywalne, może zwalić z nóg
Więc walcz do końca, nie trać wiary
Niech się stanie cud
Ej, to życie niesprawiedliwe jest
Zrobimy wszystko, żebyś była tu z nami
Wygramy tą wojnę, nie poddawaj się
Musisz być silna chodź wiem
Że choroba potrafi dobijać i zabierać tlen
Raz już wygrałaś z potworem
Więc kolejna runda to tylko
Formalność już jest, ej
Masz dla kogo żyć, mmm
I tam na górę nie odda cię nikt, nie
Masz dla kogo żyć, mmm
Dlatego walcz do końca z całych sił
I piszę wersy jak mi lecą łzy
Niech ten kawałek będzie lekiem
Na te ciężkie dni
Te słowa szczere są od serca
Wracaj do nas i nie pozwolimy
Żeby mogło cię zabraknąć dziś
Nie pozwolimy żeby mogło cie zabraknąć
Choroby to demony, które ciągną w dół
Póki walczymy a nadzieja jest ostatnią
Nie tobie pora jeszcze, żeby iść do snu