Kubanczyk - MADE IN POLONIA tekst piosenki (lyrics)
Kubanczyk [Jakub Michał Flas] Szczecinie, Polska 🇵🇱
[Kubanczyk - MADE IN POLONIA tekst piosenki lyrics]
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
[Zwrotka 1]
J***ć wszystkie drogie szampany
Chociaż stać mnie, by kupić lokal
Tu pod klata stoją fany?
Wóde rozlewamy na blokach
Tutaj każdy jest podziarany
Każda blizna inna historia
Już miewaliśmy takie stany
Że pomocy tylko od Boga
Tak to wygląda na blokach
Codziennie uliczna jest samba
Jeden siedzi i się rozwija
Drugi dzień zaczyna od wiadra
Trzeci zajebał komuś auto
Czwartej r'ka wjeżdża na kwadrat
Bo nikt wcześniej jej nie powiedział
Że po alko benzo odpada
[Refren]
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
[Zwrotka 2]
Rano kogut [_]
Na sygnale leci lodówa
Chłop otworzył się po temacie
Ale przy stole siedział Judasz
Pół osiedla miało obrączki
Chociaż nie jesteśmy po ślubach
Cztery-osiem i każdy wolny
No bo firma była na [_]
Bardzo szczupła
Bo miało nie być już wielu z nas
Nie tone w długach rodzina
Może spokojnie spać
Wciąż nikt nie puka
Już nie ma wezwań i żadnych spraw
Oddała muza
Więc chorym dzieciom oddaje hajs
[Refren]
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas
Raz—, to danza skład! Dwa—, do rana bal!
Hajs nieważne jak zarabiam cały czas,
(cały czas, cały czas)