Barto’cut12, Guzior - Hypebbbump tekst piosenki (lyrics)
Guzior [Mateusz Bluza] Wrocław, Polska
[Barto’cut12, Guzior - Hypebbbump tekst piosenki lyrics]
Ile go masz, ile go mam
Liczy się wkład, nie liczy się twarz
Liczy się hype, liczy się bump
Liczysz się ty, liczę się ja
Możesz być real, przy tym być hype
Możesz mieć lans, możesz mieć hajs
Liczysz na trust, no to sam daj
Liczysz ten sos, liczę ten sos
Ile go masz, ile go mam
Liczy się wkład, nie liczy się twarz
Liczy się hype, liczy się bump
Liczysz się ty, liczę się ja
Możesz być real, przy tym być hype
Możesz mieć lans, możesz mieć hajs
Liczysz na trust, no to sam daj
Ja się nie przesunę, na chuj się flexujesz
Taki osiedlowy
Ja nie słyszał większej bzdury
Trzy paski mogą mylić, nie rozumiesz
To nie diler
A umiesz ollie, nie nie umiem, w szkole byłem
Lub miałem nalot, a zdążyłem w porę wynieść
Mam timing Bruce Lee dlatego w ogóle żyję
To był hajsik na butki
Pupki no i trochę piję
Staram się balans trzymać pomiędzy
Gdy robię siłę
Blanciku świeć najjaśniej mi, o sole mio
To za tych co nie mogą, zaraz, co? bo co
Nie żyją? Niech kurwa tak nie chlapią
Niech ozorem piją
Nie słuchaj tego co pierdolą, bo pozory mylą
Pozory mylą, pozory mylą
Zaraz ziomy na konsolę wbiją, o sole mio
Zawsze chciałem być skejterem
Nigdy, nigdy sneakerhead'em
Torby, torby nie mam Louis
Torby, torby mam na ziele no oke, oke, oke
Przecież to nie mój interes
Spoken, spoken, spoken, spoken
Przecież ja się tylko śmieję
Młody jeszcze nie kuma
Młody jest jeszcze baby
Młody chce być już famous
Młody na hajs ma zapędy
Młody odpalaj confetti
Młody już kupuj te Gucci czy Fendi
Ej młody jak chcesz założyć grillz
Najpierw muszą wypaść zęby
Chcesz mi włożyć w plecy nóż
No to włóż i tak się stępi
Dalej robię swoje
W chuju mam to czy wypełnie empik
Robię nowe, robię swoje
Nowy gatunek, jak Elvis
Moje logo nie płonie, moje logo się kręci
Na pętli kładę monkey barz #Eddie Murphy
Mogę liczyć z tego hajs
Nie muszę być flexin'
Daję ciągle czarny vibe
Wszyscy trochę tu zbledli
Wszyscy chcą mierzyć wysoko
Choć nie są siebie pewni
Wszyscy wszystko na hejnał
Wszyscy wszystko na pay now
Jeden drugi jest legenda
Jak kiedyś Kaziu Deyna
Każdy tylko szuka miejsca
A żeby propsy zebrać
Sztuczne te wasze uśmiechy
Ale piękne jak te z reklam
Liczysz ten sos, liczę ten sos
Ile go masz, ile go mam
Liczy się wkład, nie liczy się twarz
Liczy się hype, liczy się bump
Liczysz się ty, liczę się ja
Możesz być real, przy tym być hype
Możesz mieć lans, możesz mieć hajs
Liczysz na trust, no to sam daj
Liczysz ten sos, liczę ten sos
Ile go masz, ile go mam
Liczy się wkład, nie liczy się twarz
Liczy się hype, liczy się bump
Liczysz się ty, liczę się ja
Możesz być real, przy tym być hype
Możesz mieć lans, możesz mieć hajs
Liczysz na trust, no to sam daj