Beka KSH - 2020 JESIEŃ tekst piosenki (lyrics)

[Beka KSH - 2020 JESIEŃ tekst piosenki lyrics]

Współczuję wszystkim którzy mnie zostawili
Powiedziałem zrobię to
Mam to w paru procentach
Jebać ten system, my jesteśmy inni
Myślę o tylu rzeczach w każdej chwili

Z czasem widzę to, jak to gówno nas wypali
Słyszę szczere słowa, ale widzę jak to karmi
Dobrze na mnie patrzy
Ale nie powie mi prawdy
Otwieramy drogi, nie dotykając tej klamki
Zadbane stopy, buty nie sandałki
Kroczę se po ciemku jakbym pracował w kopalni
Nie odczuwam lęku, problemy na barki
Nie zabiorą mi niczego bez jebanej walki
Moi bracia muszą mieć, moja mama musi mieć
Mój tata musi mieć, moja rodzina dużo je
Nim założę własną każdy będzie mieć
Nie potrafię zasnąć gdy wpada cash
Wychodzę na miasto i przepiеrdalam cash
Ma wszystko i źle czuje się
I dobrze czuję się, mam na sobiе oczy Twe
Nagrałem tyle gówna, ciągle mam nowy swag
Śpiewam całe życie, nikt mi zwrotek nie tnie
Chyba dostane raka, często jestem na dnie
Z byle kim nie współpracuję i odmawiam
Mówię nie
Nawet jeśli hajsik dobry, to nie szanuje Cię

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować