Białas, Lanek, Quebonafide - Ganges tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
Lanek [Kamil Łanka] Krakow, Polska
[Białas, Lanek, Quebonafide - Ganges tekst piosenki lyrics]
Przez słowa, których nie powinno być (ha)
Przez grzechy, których nie możemy zmyć (ha)
Płynę z tym ścierwem ulicami jak przez Ganges
Oni myśleli, że to przerwę - prędzej padnę
Mam jedno miejsce w piekle
Pewne tak jak Dante i nigdy więcej nie chcę
Widzieć siebie na dnie
Przez ludzi, których nie widzimy dziś (ha)
Przez słowa, których nie powinno być (ha)
Przez grzechy, których nie możemy zmyć (ha)
Płynę z tym ścierwem ulicami jak przez Ganges
Oni myśleli, że to przerwę - prędzej padnę
Mam jedno miejsce w piekle
Pewne tak jak Dante
I nigdy więcej nie chcę topić
Się w tym kłamstwie
Cały syf z mojego życia dziś zalewa łeb mi
Nie jestem tu nowy
Więc przestań przyczepiać mi metki
Ludzie mówili: "o kurwa
Narkoman się uniezależnił" (ćpuuun)
Myśleli, że dalej popłynę z
Tym syfem jak Ganges jak Ganges
Bo niejeden chłopak się tutaj poświęcił
Chciał dobrze
Niestety na zawsze utonął w tym kłamstwie
Utonął i zrobił sam ze
Swojej świątyni śmietnik a miał ludzi
Co wiele dla niego przeszli jak Ganges
Tu biedni udają bogatych, a bogaci dobrych
Że nic nie osiągnę bez pracy
Coś pierdolą mi bananowcy
Choć moje życie to ciągle stres
I nie wierzę w Boga, to i tak codziennie
Chłopaku się modlę przez
Przez ludzi, których nie widzimy dziś (ha)
Przez słowa, których nie powinno być (ha)
Przez grzechy, których nie możemy zmyć (ha)
Płynę z tym ścierwem ulicami jak przez Ganges
Oni myśleli, że to przerwę - prędzej padnę
Mam jedno miejsce w piekle
Pewne tak jak Dante
I nigdy więcej nie chcę topić
Się w tym kłamstwie
Mamo, ja ciebie przepraszam najbardziej
Przeze mnie łez więcej wylałaś niż Ganges
Prawie nie było mnie w moim pokoju
Za bardzo byłem skupiony na walce
Z prądem płynąłem (jak Ganges)
Rzucałem prochy (jak Ganges)
To temat rzeka (jak Ganges)
Wiara w to życie wysychała co dzień
(jak Ganges) ulica żyje (jak Ganges)
Święta i brudna (jak Ganges)
Paru wchłonęła (jak Ganges)
Ale paru ludziom dała nowe życie (jak Ganges)
I popłynęli (jak Ganges)
Ja, typie, jebię melanże
Już się nie nadaję do picia jak Ganges
Choć moje życie to ciągle stres
I nie wierzę w Boga
To i tak chłopaku codziennie się modlę przez
Przez ludzi, których nie widzimy dziś
Przez słowa, których nie powinno być
Przez grzechy, których nie możemy zmyć (ha)